Na nic apelacja. Poseł Mularczyk przegrał proces wyborczy z Andrzejem Skupniem

Na nic apelacja. Poseł Mularczyk przegrał proces wyborczy z Andrzejem Skupniem

Tuż przed wyborami do Parlamentu Europejskiego Arkadiusz Mularczyk przegrał w Sądzie Okręgowym w Nowym Sączu z Andrzejem Skupniem – kandydatem ,,Konfederacji” pochodzącym z Białego Dunajca. Sądecki poseł odwołał się od tej decyzji do Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Ten, tak samo jak sąd pierwszej instancji, przyznał jednak rację Skupniowi. Wyrok jest prawomocny. 

Jak już informowaliśmy, kością niezgody stało się hasło ,,jedyny kandydat z Podhala do Parlamentu Europejskiego” zamieszczone na materiałach wyborczych Arkadiusza Mularczyka. W opinii kandydata Konfederacji, poseł Prawa i Sprawiedliwości wprowadzał wyborców w błąd.

– Dla mnie jest to bardzo krzywdzące, gdyż zostałem urodzony w Zakopanem i pochodzę z Białego Dunajca, który leży przecież w powiecie tatrzańskim – mówił wówczas Skupień.

Poseł Mularczyk tłumaczył, iż jego materiały wyborcze należy czytać łącznie, gdyż stanowiły one spójną całość.  – Zarówno na bilbordach jak i na ulotkach wyborczych jest logo PiS oraz informacja o tym, że jest to lista tej partii i że ja startuję z numerem dziewiątym – tłumaczył poseł.

Takim argumentom nie dał wiary zarówno sąd pierwszej instancji, jak i apelacyjny w Krakowie. Zobowiązał posła do usunięcia wszystkich materiałów wyborczych zawierających nieprawdziwe informacje, jakoby był ,,jedynym kandydatem z Podhala do Parlamentu Europejskiego”. Mimo, iż jest już po wyborach, Mularczyk musi wykonać postanowienie sądu w ciągu 72 godzin od uprawomocnienia się orzeczenia. Dodatkowo czekają go sprostowania informacji w gazetach, a także wpłata 3 tysięcy złotych na Hospicjum Jezusa Miłosiernego w Zakopanem.

Wcześniej Arkadiusz Mularczyk został pozwany w trybie wyborczym przez sądeczanina Jakuba Bocheńskiego, który kandydował do Parlamentu Europejskiego z listy ,,Wiosny” Roberta Biedronia. O tym poniżej w artykule.

Poseł Mularczyk za nic ma postanowienie sądu? Kolejny pozew i zawiadomienie do prokuratury

Fot. arch. dts24.pl – Klaudia Kulak

Reklama