Mystków: strażacy musieli ratować… krowę

Mystków: strażacy musieli ratować… krowę

W poniedziałek w miejscowości Mystków (gmina Kamionka Wielka) strażacy prowadzili nietypową akcją ratunkową. W jednym z gospodarstw krowa wpadła do silosa wypełnionego odpadami zwierzęcymi i nie była w stanie samodzielnie się wydostać.

Do zdarzenie doszło 22. stycznia około godziny 11:40.

Kiedy na miejsce przybyły służby ratunkowe, okazało się, że zwierze wpadło do silosa znajdującego się w stajni. Pojemnik wypełniony był odpadami zwierzęcymi, a właściciel gospodarstwa bezskutecznie usiłował uwolnić krowę.

Strażacy od razu podjęli próbę wydostania zwierzęcia. Druhowie pracujący bezpośrednio przy zbiorniku zostali zabezpieczeni szelkami oraz linką na wypadek szarpnięcia przez krowę lub wpadnięcia. Uwięzione zwierzę zostało obwiązane pasami i linką, a następnie ręcznie wyciągnięte z silosa.

Krowa po uwolnieniu poruszała się o własnych siłach i została przekazane pod opiekę właściciela.

Miejsce zdarzenia ogrodzono taśmą ostrzegawczą i jak relacjonują strażacy „właściciel otrzymał informację o zakazie wstępu osób postronnych do czasu zabezpieczenia silosa”

Akcję prowadzili druhowie z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Nowym Sączu, OSP Mystków oraz OSP Mszalnica.

fot. PSP Nowy Sącz

Reklama