Muszyna: 24-latek wjechał wprost pod pociąg

Muszyna: 24-latek wjechał wprost pod pociąg

Wczoraj (19 czerwca) około godziny 20.30 doszło do dramatycznie wyglądającego zdarzenia na przejeździe kolejowym przy ul. Grunwaldzkiej w Muszynie. Pociąg zmiażdżył samochód osobowy.

Jak informuje nas oficer dyżurny PSP w Nowym Sączu, pociągiem podróżowały trzy osoby i maszynista, a samochodem osobowym tylko kierowca. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń i nie było konieczności hospitalizacji uczestników kolizji.

– Zastępy z JRG w Krynicy Zdroju oraz OSP Muszyna zadysponowane zostały do działań w Muszynie na ulicy Grunwaldzkiej. Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że na przejeździe kolejowym doszło do kolizji samochodu osobowego Skoda Octavia z pociągiem pasażerskim relacji Kraków-Krynica-Zdrój. Kierujący samochodem 24-letni mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń – relacjonują strażacy.

To nie pierwsze takie zdarzenie na tym niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Dwa lata wcześniej ( w lutym 2016 r) 19-letni mieszkaniec Jastrzębika jadąc osobowym Volkswagenem wjechał pod nadjeżdżający pociąg osobowy relacji Warszawa – Krynica-Zdrój. Dwie osoby (kierowca i 11-letni pasażer) zostały wówczas ranne.

Rok temu (25 sierpnia) w Barcicach doszło do tragicznego wypadku, w którym śmierć poniósł 20-letni mieszkaniec Starego Sącza. Mężczyzna podróżujący Volkswagenem Golfem wjechał na niestrzeżony przejazd kolejowy wprost pod pociąg. Niestety poniósł śmierć na miejscu. 

fot. OSP Muszyna

Reklama