Masz mało pieniędzy, kupuj drogie buty

Masz mało pieniędzy, kupuj drogie buty

Rozmowa z Leszkiem Kordkiem – prezesem sądeckiej firmy Norlys

– Czy dzisiaj są najgorsze dni w 25-letniej działalności Pańskiej firmy?

– W życiu przedsiębiorcy często może się wydawać, że to właśnie dzisiaj jest ten najgorszy dzień. A potem okazuje się, że przychodzą inne najgorsze dni i one sprawiają, że o poprzednich kłopotach już nie pamiętamy. Obecnie głównym problemem jest spadek zamówień o około 50 procent w naszym asortymencie oświetlenia. W kwietniu nieźle było jeszcze z częściami samochodowymi.

– Sądeczanie kojarzą Norlys głównie jako producenta oświetlenia zewnętrznego.

– I słusznie, bo oświetlenie zewnętrzne to część naszego asortymentu bardziej wyeksponowana. Druga część naszej produkcji, czyli części do samochodów ciężarowych, głównie elementy zabezpieczenia ABS, jest głębiej ukryta pod karoserią.

– I nie odczuł Pan słynnego szturmu majsterkowiczów na składy budowlane, którzy w czasie izolacji chcieli nadrobić zaległości na odcinku „buduj, remontuj, urządzaj”?

– Ludzie wyszli ze słusznego założenia, że skoro muszą zostać w domach, to wykorzystają ten czas i wokół domów coś zrobią. Efekt jest taki, że w Polsce sprzedajmy rekordową ilość opraw oświetleniowych. Problem w tym, że polski rynek to zaledwie 16 procent naszego obrotu. Współpracujące z nami firmy prowadzące sprzedaż internetową kwitną obecnie, a piękne salony, w których można było zobaczyć ekspozycje naszych opraw, zostały pozamykane. Ale akurat w marketach budowlanych naszych wyrobów nie ma. Nasze lampy nie należą do asortymentu pierwszego wyboru ze względu na cenę, a ta podyktowana jest jakością, że wspomnę tylko 25-letnią gwarancję antykorozyjną. Zasadniczo w lampach wysokiej jakości chodzi o to, żeby jasno świeciły, ale pobierały mało prądu.

– Polacy przestawili się już na ledową wersję oświetlania?

– Jesteśmy bardzo sprytnym narodem. Każdy w Polsce (…)

To tylko 30 proc. tekstu. Całość przeczytasz w „Dobrym Tygodniku Sądeckim”. Kliknij i pobierz bezpłatnie numer:

Reklama