Maskotki MŚ. La’eeb 2022-wytwór Twojej wyobraźni

Maskotki MŚ. La’eeb 2022-wytwór Twojej wyobraźni

Historia maskotek towarzyszących mistrzostwom świata jest krótsza od samych czempionatów o całe 36 lat. Rozpoczęła się w 1966 r. i od tego czasu każda kolejna impreza miała nie tylko logo, ale także maskotkę. Dodajmy – bardziej lub mniej udaną… Kontrowersje wzbudza towarzysząca tegorocznej imprezie w Katarze maskotka o imieniu La’eeb.

FIFA przedstawiła ją światu 1 kwietnia 2022 r. podczas ceremonii losowania grup Pucharu Świata. La’eeb to antropomorficzna postać, która przypomina arabskie nakrycie głowy znane jako ghutra z własnym agalem, czyli sznurem. Pierwsze komentarze na portalach społecznościowych nie były jednoznaczne w ocenie, ale w zdecydowanej większości dość sceptycznie podchodziły do wizerunku maskotki, która w przeciwieństwie do poprzedników ma jedną i zasadniczą niedoskonałość – brak jej nóg, a przecież bez nich nie da się uprawiać dyscypliny zwanej piłką nożną.

Oficjalna strona Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej zaznacza, że: „Nasza maskotka to zabawna postać, która pochodzi z równoległego świata, w którym żyją wszystkie maskotki turniejowe… La’eeb może być wytworem twojej wyobraźni. Jest tym, kim fan futbolu chce, żeby był”.

FIFA dodaje, że arabskie słowo La’eeb oznacza mądrego lub utalentowanego gracza, ale patrząc na sympatyczną postać można raczej odnieść wrażenie, że z piłką nie ma wiele wspólnego, a bardziej przypomina doskonale znanego przez dzieci przyjaznego duszka Caspera z amerykańskiego filmu animowanego.

Niektórzy ostrzejsi krytykanci poszli dalej w interpretacji i uważają, że La’eeb reprezentuje ducha jednego z ponad 6 tysięcy robotników, którzy zginęli przy budowie stadionów.

* * *

Pierwsza maskotka, jaka towarzyszyła mistrzostwom świata był w 1966 r. lew Willie. Skąd akurat to zwierzę? Trzy lwy to angielski symbol narodowy i nieodzowna część herbu Anglii, a reprezentacja dumnie prezentuje je na koszulkach.

W 1970 r. najlepsze reprezentacje globu zjawiły się w Meksyku. Gospodarze niczym nie zaskoczyli i jako maskotę zaprezentowali uśmiechniętego meksykańskiego chłopca Juanito (zdrobnienie od popularnego imienia Juan) w stroju narodowym i sombrero na głowie.

Cztery lata później Niemcy zdecydowali się na maskotkę z kibicami. Dwóch obejmujących się fanów – Tipa i Tapa – ubrano w barwy narodowe z napisem na koszulkach WM 74 oznaczającym Weltmeisterschaft 1974 (mistrzostwa świata 1974). Niektórzy dopatrywali się podobieństw do filmowych Flipa i Flapa.

Gauchito został wybrany na maskotkę czempionatu w 1978 r., który odbył się w Argentynie. Gaucho to południowoamerykański pasterz bydła w charakterystycznym kapeluszu, apaszką na szyi i batem w ręce.

Po mistrzostwach w Argentynie nastąpiło odejście od postaci ludzkich i postawiono na świat roślinno-zwierzęcy. W 1982 r. Hiszpanie postawili na wiązany z tym krajem owoc – pomarańczę o imieniu Naranjito ubraną w narodowy strój. W 1986 r. Meksyk po raz drugi w historii pełnił rolę gospodarza. Po nieco przekarmionym chłopcu Juanito z 1970 r. postawiono na ostrą paprykę chilli Jalapeño, czyli najbardziej typowy reprezentatywny składnik używany w gorącej kuchni meksykańskiej. Papryczce dodano wąsy i sombrero, a także ubrano w czerwoną koszulkę i nazwano Pique.

Włoskie pozdrowienie Ciao, czyli cześć, to kontrowersyjna maskotka w historii mistrzostw. Ta z 1990 r. prezentuje piłkarza-patyczaka zbudowanego z klocków w barwach narodowych, a zamiast głowy ma piłkę.

W 1994 r. oficjalnym pluszakiem mistrzostw został uroczy pies Striker (napastnik) ubrany w czerwono-biało-niebieską koszulkę reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Został wybrany, aby zmotywować ludzi do oglądania i zwracania uwagi na piłkę nożną, która do dziś nie jest zbyt popularna w tym kraju. Psy są najbardziej cenionym zwierzęciem towarzyszącym ludziom w USA, dzięki czemu zyskały miano „najlepszego przyjaciela człowieka”.

W 1998 r. gospodarzem mistrzostw została Francja. W tym przypadku nie było wyboru – maskotką musiał zostać tradycyjny symbol – kogut galijski. Nazwa Footix pochodzi z połączenia słowa foot (stopa) i sufiksu -ix charakterystycznego wśród imion Galów znanych z francuskiego komiksu Asterixa.

Inna i unikatowa maskotka mistrzostw świata 2002 w Korei Południowej i Japonii przybrała postać futurystycznego stworka wygenerowanego komputerowo. Ato, Kaz i Nik (wspólnie zwani Sferiks), to imiona wybrane w głosowaniu fanów piłki nożnej na całym świecie poprzez sieć McDonalds’. Ato, Kaz i Nik to  członkowie drużyny „Atmosball” – fikcyjnego sportu przypominającego futbol.

Niemcy po raz drugi zostali w 2006 r. gospodarzem mistrzostw, ale tym razem nie postawili na sylwetki kibiców a lwa Goleo VI i trzymaną przez niego gadającą piłkę Pille. Maskotka lwa pojawiła się po raz drugi w historii – wcześniej w 1966 r. w Anglii.

W 2010 r. wybrano zwierzaka – zielonogrzywego lamparta Zakumi jako przedstawiciela Republiki Południowej Afryki. Imię Zakumi pochodzi od dwuliterowego kodu internetowego domeny danego państwa  („ZA” to Republika Południowej Afryki) i „Kumi” – liczby 10 w lokalnych językach odwołującej się do roku 2010.

W 2014 r. pomyślano nie tylko o maskotce jako gadżecie, ale przede wszystkim chciano zwrócić uwagę na największą różnorodność biologiczną w Brazylii. Postawiono na żyjącego wyłącznie w Brazylii pancernika trójpaskowego jako gatunku zagrożonego wyginięciem (potrafi zamienić się w piłkę, gdy poczuje strach). Imię maskotki Fuleco to połączenie słów „Futebol” i „Ecologia”.

Przełomu w dobieraniu maskotek z okazji piłkarskich mistrzostw świata nie dokonali w 2018 r. Rosjanie, którzy w konkursie internetowym wybrali wilka o imieniu Zabiwaka. Wilk wygrał z tygrysem, ale czy w tym kraju można mówić o zwycięstwie?

Andrzej Godny

Specjalne wydanie DTS POLACY NA MUNDIALACH dostępne bezpłatnie pod linkiem:

Reklama