Marcin Zieliński: nieoczywista podróż z Bogiem czyli… o nic się nie martw!

Marcin Zieliński: nieoczywista podróż z Bogiem czyli… o nic się nie martw!

Tłumy ludzi aż po brzegi wypełniły sale konferencyjną WSB, aby spotkać się z kimś niezwykłym. Nowy Sącz odwiedził Marcin Zieliński – ewangelizator głoszący w kraju i za granicą oraz autor książki „Rozpal wiarę, a będą działy się cuda”. Było o owocnym życiu modlitewnym, współpracy z Bogiem i wreszcie o wytrwałości w modlitwie.

Marcin Zieliński to młody chłopak, który do wiary podchodzi bardzo po ludzku. Kiedyś jak pewnie wielu z nas uczestniczył w życiu religijnym, ale nie doświadczał obecności Boga. Modlił się, ale modlitwa nie przynosiła żadnych efektów. Po czasie jednak zrozumiał, że czas kiedy Boga o coś prosimy wydaje się to być głuchym kołataniem do drzwi, których nikt nie otwiera jest jedynie okresem przejściowym, w którym musi wydarzyć się coś, co pozwoli nam zrozumieć coś bardzo ważnego. Wówczas modlitwa staje się skuteczna. I pomimo, że z natury nie lubimy stagnacji, to ten właśnie czas jest dla naszego życia kluczowy. Tak też było w jego przypadku. Dziś jeździ po całym świecie i głosi swoje świadectwo, aby zbliżać ludzi do Boga. I choć kiedyś marzył o byciu piłkarzem i skończył nawet Warszawski AWF, to jest głęboko przekonany, że jedynie wtedy można być szczęśliwym i spełniony człowiekiem, gdy swoje życie powierzy się w ręce Boga i pozwoli mu nim kierować.

Jeśli twoja wizja na życie jest możliwa do zrealizowania, to z całą pewnością nie jest wizją Boga. Jeśli wszystko już zaplanowałeś, masz odłożone pieniądze i wiesz, że tak będzie, to nie jest wizja od Boga. On w jednej chwili może powiedzieć: słuchaj, jedziemy tam! Sprzedaj wszystko. Zostaw wszystko, na co zarabiałeś przez całe życie.  Ale wtedy to on bierze odpowiedzialność za twoje życie, a ty już o nic nie musisz się martwić. Bóg walczy o to, żebyś był szczęśliwy- mówił podczas konferencji

I choć czasem wydawać by się mogło, że z naszą wiarą jest właściwie wszystko w porządku, bo przecież co niedziela chodzimy do kościoła, to jednak życie religijne, a życie w wierze różnią się od siebie. Gdy uda się to zrozumieć, wówczas życie wywraca się niemal do góry nogami. Od ogółu do szczegółu wszyscy goście konferencji wspólnie próbowali odpowiedzieć sobie na pytania : Co to znaczy wytrwale się modlić?
Dlaczego odpowiedz na modlitwę nie przychodzi od razu? Czy wypada naprzykrzać się Bogu? Czy Bóg zawsze chce mnie wysłuchać ? Na te pytania każdy musiał odpowiedzieć sobie we własnym sercu…

Było to pierwsze z dwóch spotkań organizowanych przez RTCK.

Kolejne spotkanie dotyczące mocy przebaczania odbyło się dziś (8 lutego). 

Czytaj też :

Nowy Sącz: Olek Doba o radości życia, która pozwala przetrwać

Reklama