Maciejowa. Niedźwiedź śmiało zbliża się do domów. Wójt Marta Słaby apeluje do mieszkańców

Maciejowa. Niedźwiedź śmiało zbliża się do domów. Wójt Marta Słaby apeluje do mieszkańców

niedźwiedź, Maciejowa

Wójt gminy Łabowa Marta Słaby apeluje do mieszkańców o rozwagę, a do pszczelarzy o zabezpieczenie uli. W Maciejowej pojawił się młody niedźwiedź brunatny, który śmiało zbliża się do domów oraz obiektów infrastruktury turystycznej. Nagranie wykonano około godziny 20:00.

Rano Nadleśnictwo Piwniczna informowało o pojawieniu się młodego niedźwiedzia w leśnictwie Szczawnik. Spotkał go podczas wycieczki rowerowej jeden z mieszkańców. Na szczęście zwierzę uciekło w głąb lasu.

Wieczorem wójt Marta Słaby poinformowała, że zwierzę było widziane w Maciejowej. Nie wiadomo, czy jest to ten sam osobnik.

– W związku z odnotowanymi w ostatnim czasie licznymi spotkaniami mieszkańców i turystów z młodym osobnikiem niedźwiedzia brunatnego, który dość śmiało zbliża się do zabudowań oraz obiektów infrastruktury turystycznej, zwracam się z uprzejmą prośbą o zachowanie wzmożonej ostrożności – apeluje gospodyni gminy.

Pani wójt przypomina, że niedźwiedź co prawda jest gatunkiem z dobrze wykształconym naturalnym instynktem lęku przed człowiekiem, jednak mając na uwadze znane już przypadki ataków (m.in. z Bieszczad) zaleca, aby podczas wycieczek: nie zbaczać z wyznaczonych i uczęszczanych tras i szlaków, nie chodzić pojedynczo, obserwować teren w zasięgu wzroku, a także unikać wchodzenia w gąszcz leśnych młodników i zarośli. Jeśli spotkamy osobnika, należy podjąć próbe spokojnego oddalenia się. Jednocześnie trzeba bacznie obserwować, czy dzikie zwierzę nie zdecydowało się ruszyć za człowiekiem.

– W takiej sytuacji niestety ucieczka może tylko pogorszyć naszą sytuację – niedźwiedź rozwija bowiem prędkość nawet do 50 km/h. Należy zatem położyć się na ziemi z osłoniętym karkiem oraz podkurczonymi kolanami pod klatkę piersiową (tzw. pozycja embrionalna z dłońmi splecionymi na karku). W większości przypadków tak ułożoną osobę niedźwiedź obwącha i po pewnym czasie odejdzie. Zdecydowanie odradzam wszelkie próby wykonywania zdjęć, gdyż czas który poświęcamy na ich zrobienie może okazać się kluczowy w przypadku próby bezpiecznego oddalenia – zwraca uwagę pani wójt.

Gospodyni gminy prosi o rozwagę oraz informowanie Urzędu Gminy oraz Nadleśnictwa o wszelkich przypadkach spotkania z tym potężnym ssakiem, a w przypadku jakiegokolwiek zagrożenia o natychmiastowe informowanie służb ratunkowych. Zwraca się także do pszczelarzy, aby zabezpieczyli ule.

Poniżej nagranie od mieszkańca Maciejowej. Nagrał je dzisiaj (19 maja) około godziny 20:00.

Czytaj także: Osuwisko na DK28. Jeden pas ruchu wyłączony z użytkowania

Źródło: UG Łabowa/  Marty Słaby,

Reklama