W zeszły wtorek (18 maja) w Łużnej bobowscy policjanci zauważyli podczas patrolu mężczyznę, który jechał „wężykiem” samochodem marki Mercedes. Kierowca nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać przed funkcjonariuszami. A to był dopiero początek jego kłopotów.
Do zdarzenia doszło kilkanaście minut przed godziną 21:00. Kierowca, którym okazał się być 31-latek z gminy Łużna, zignorował policjantów, którzy użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Mężczyzna zaczął uciekać, a funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg.
Podczas ucieczki mężczyzna złamał wiele przepisów ruchu drogowego i stwarzał zagrożenie dla innych. Na szczęście pościg nie trwał długo. Po kilku minutach 31-latek wjechał w leśną drogę, na której porzucił pojazd, a następnie zaczął uciekać pieszo. Wkrótce został zatrzymany przez policjantów.
Jak się okazało, mężczyzna miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu w Gorlicach. Mieszkaniec gminy Łużna usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 5 lat więzienia, a także nawet wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów.
fot. ilustr. pexels.com
