Ktoś rozkopuje wymyte groby nad Jeziorem Klimkówka? Sprawę wyjaśnia prokuratura

Jezioro Klimkówka, wypłukane zwłoki, stary cmentarz, ludzkie kości

Jak już informowaliśmy na naszych łamach, w minionym tygodniu na brzegu Jeziora Klimkówka pojawiły się ludzkie szczątki. Pochodzą one ze starego cmentarza, który podczas budowania zalewu został przeniesiony do Łosia. Okazuje się, że o ile pierwsze kości pojawiły wskutek wypłukania przez wodę, o tyle kolejne groby zostały rozkopane. Kto i czego tam szukał?

W poniedziałek 19 września spacerowicze zawiadomili gorlicką policję, że na brzegu jeziora doszło do wymycia ludzkich szczątek. Jak się okazuje, są to pozostałości z byłego cmentarza, który niegdyś znajdował się w miejscu, gdzie obecnie jest zalew. Wszystkie szczątki zostały zabezpieczone przy udziale prokuratora. Obecnie nie ma już żadnych, chociaż nie jest wykluczone, że wraz z obniżaniem się wody w zalewie, albo w wyniku opadów deszczu zostaną wypłukane kolejne. Jednak nie tylko w sposób naturalny szczątki ludzkie pojawiły się na powierzchni.

– O ile początkowo chodziło o odsłonięcie szczątków wskutek wymycia przez wodę, o tyle później prawdopodobnie doszło do rozkopywania cmentarza. Będziemy badać ten wątek. Nie będziemy natomiast badać, czy są to kości ludzkie, bo jest to oczywiste. To są niewątpliwie szczątki ludzkie i tak przyjęliśmy – stwierdził w rozmowie z naszą redakcją Prokurator Rejonowy w Gorlicach Tadeusz Cebo.

Szef gorlickiej prokuratury nie zdradza szczegółów dotyczących szukania sprawców rozkopywania starego cmentarza, przyznaje jednak, że w tej sprawie będą przesłuchiwane osoby, które były na miejscu.

– Później będziemy zastanawiać się, co dalej z tą sprawą począć. Być może część szczątków została wymyta wskutek zmniejszenia się poziomu wody, ale nie wykluczone, że ktoś tam jeszcze kopał i to będzie przedmiotem naszych ustaleń – kwituje prokurator Tadeusz

Władze gminy Ropa o sprawie dowiedziały się pośrednio, jednak w rozmowie z naszą redakcją z ust sekretarza gminy padła deklaracja o nieodpłatnym udostępnieniu miejsca pochówku na cmentarzu komunalnym w Łosiu, o ile potwierdzi się, że są to szczątki ludzkie, pochodzące ze starego cmentarza i o ile prokurator zezwoli na ich pochówek, o tym informowaliśmy w artykule: Klimkówka. Woda wypłukuje ludzkie kości z zalanego cmentarza.