Ktokolwiek wygra bój o Chełmiec, gmina nie stanie się częścią Nowego Sącza. Wójt: nie wierzę im!

Ktokolwiek wygra bój o Chełmiec, gmina nie stanie się częścią Nowego Sącza. Wójt: nie wierzę im!

Zarówno radny Rafał Kmak, jak i Prawo i Sprawiedliwość, które wystawiło swojego kandydata na wójta gminy Chełmiec zapewniają, iż nie chcą, aby gmina została wcielona do Nowego Sącza. – Nie wierzę im – grzmi obecny wójt. Wczoraj poseł Józef Leśniak – pełnomocnik okręgowy partii w jesiennych wyborach samorządowych, oficjalnie ogłosił, iż pod szyldem PiS o fotel gospodarza gminy powalczy Jakub Ledniowski – radny gminy. Jest to drugi wybór partii. Pierwszym był Stanisław Kuzak, który zrezygnował z kandydatury. W jesiennych wyborach o władzę w gminie powalczą również: wójt Bernard Stawiarski i radny Rafał Kmak. Jednak najprawdopodobniej za kilka dni pojawi się jeszcze jedno nazwisko. 

Zarówno ze strony posła Józefa Leśniaka,  jak i radnego Rafała Kmaka padło zapewnienie, że chcą zachować integralność gminy Chełmiec i nie będą dążyć do połączenia jej z Nowym Sączem.

– W związku z sytuacją, jaka miała miejsce w ubiegłym roku z przekształcaniem Chełmca w miasto, ja jako mieszkaniec i wójt gminy Chełmiec zwyczajnie im nie wierzę – kwituje gospodarz gminy – Bernard Stawiarski.

Prawdziwe deklaracje, czy element kampanii wyborczej? 

Początkiem września partia Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowała swojego kandydata na stanowisko wójta. Był nim Stanisław Kuzak – radny gminy Chełmiec, sołtys Chomranic i były funkcjonariusz straży granicznej. Ku zaskoczeniu PiS-u, tydzień później na oficjalnej stronie Urzędu Gminy opublikował oświadczenie, iż rezygnuje z kandydatury.

– Moja rezygnacja ma ścisły związek z nasilającymi się zakusami określonych środowisk do wchłonięcia części gminy Chełmiec do miasta Nowego Sącza. Gmina Chełmiec jest moją ,,małą ojczyzną”, gdzie ja i moja rodzina żyjemy, uczymy się i pracujemy. Nie byłbym w stanie spojrzeć w oczy mieszkańcom gminy Chełmiec, gdyby miało się to stać przy moim udziale – pisał w oświadczeniu.

Stwierdził w nim, że podczas spotkań z mieszkańcami, zarzucano mu, iż jest kandydatem, który chce przyłączyć Chełmiec do Nowego Sącza, a na portalach społecznościowych nowosądeczanie zagrzewali go do walki z obecnymi władzami w tej sprawie.

– W tej sytuacji uważam, że jako radny gminy Chełmiec w sposób niezamierzony mógłbym przyczynić się do osłabienia autonomiczności naszej gminy, której gwarancją jest obecnie jedynie wójt Bernard Stawiarski. Gmina Chełmiec jest naszym wspólnym dobrem. W trosce o przyszłość powinniśmy się łączyć i służyć jej ponad wszelkimi podziałami – skwitował Stanisław Kuzak, który będzie ubiegał się o mandat radnego gminy.

Na jego oświadczenie natychmiast zareagował radny, a zarazem kandydat na wójta – Rafał Kmak. Jednoznacznie zakomunikował, iż nigdy nie był i nie będzie orędownikiem wchłonięcia Chełmca przez Nowy Sącz. Stwierdził w nim również, iż kłamstwem są stwierdzenia, jakoby reprezentował interesy Nowego Sącza i jest ,,podstawiony przez nie wiadomo kogo i będzie dążyć do tego, aby te samorządy połączyć”.

Przekonywał, iż temat przyłączenia gminy Chełmiec do Nowego Sącza funkcjonuje wyłącznie w głowie Bernarda Stawiarskiego i od kilku lat służy jako tłumaczenie zaniechań z jego strony.

– Sama rezygnacja z ubiegania się Pana Kuzaka o stanowisko Wójta Gminy Chełmiec z nadania Prawa i Sprawiedliwości nie dziwi mnie. Od zawsze wiedziałem, że trudno o konsekwencję w działaniach w tym przypadku. Jest mi przykro, że zawiódł nadzieje mieszkańców gminy na doprowadzenie do zmian – zakończył swoje oświadczenie radny Kmak (całość TUTAJ).

PiS zagarnięcia Chełmca przez Nowy Sącz nie chce 

Wczoraj poseł Józef Leśniak oficjalnie potwierdził, iż nowym kandydatem z ramienia PIS-u na wójta Chełmca jest Jakub Ledniowski.

– Ma przede wszystkim pomysł jak gospodarować gminą. Jest młody i wykształcony. W mijającej kadencji jako radny pokazał, że potrafi być aktywny. Wnosił kilkadziesiąt poprawek do budżetu i interpelacji. Poza tym myślę, że jest to osoba z charakterem, która potrafi zrobić wiele dobrego dla mieszkańców. Udziela się nie tylko jako radny. Na terenie swojej miejscowości wydaje gazetę i robi to całkowicie społecznie – mówił w rozmowie z „Dobrym Tygodnikiem Sądeckim” poseł Leśniak.

Zaznaczał również, że nawet gdyby Stanisław Kuzak (pierwszy kandydat PiS) wygrał wybory, to jego zastępcą miał być właśnie Ledniowski. Przyznał, że ze zdziwieniem przyjął decyzję Kuzaka o rezygnacji z walki o fotel wójta, gdyż sam radny zabiegał, by to właśnie on otrzymał rekomendację PiS. Leśniak zaprzeczył, jakoby Prawo i Sprawiedliwość dążyło do połączenia Chełmca z Nowym Sączem. Podkreślał, że jeżeli ktoś twierdzi inaczej, to robi to na potrzeby kampanii wyborczej.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej poseł odczytał czteropunktową deklarację, którą Stanisław Kuzak podpisał, gdy oficjalnie został kandydatem PiS. Jeden z punktów traktował o tym, iż jako wójt dopilnuje, aby Chełmiec zachował swoją integralność, inny o tym, iż w przypadku, kiedy Kuzak zostaje gospodarzem gminy, Ledniowski będzie jego zastępcą. Trzeci punkt odnosił się do decyzji dotyczącej statusu Chełmca, która może być podjęta dopiero po rzetelnych konsultacjach społecznych.

Zatem komu zależy na przyłączeniu gminy Chełmiec do Nowego Sącza ?

Walka o czwartą i o pierwszą kadencję 

Obecny wójt piastuje swój urząd  od 2006 roku. W ostatnich wyborach zmierzył się z Markiem Jurczakiem oraz Markiem Kwiatkowskim. Pokonał ich w I turze, uzyskując 51.41% głosów. Tym razem zarejestrował dwa komitety wyborcze: KWW Bernarda Stawiarskiego ,,Zgoda” oraz KWW Bernarda Stawiarskiego ,,Zgoda Razem”. – Mamy dwa piękne komitety, które składają się ze znaczących osób w tej gminie. Mamy 54 kandydatów na radnych – mówi wójt Stawiarski.

Zdecydował się ubiegać o czwartą kadencję, gdyż chce zrealizować inwestycje, które rozpoczął. Jak zaznacza, priorytetem jest dokończenie kanalizacji całej gminy oraz poprawienie warunków życia i bytowania mieszkańców. Podkreśla, że w tym roku na inwestycje związane z powstawaniem kanalizacji gmina wyda 65 milionów złotych.

– Strategicznie bardzo ważną rzeczą jest wybudowanie Obwodnicy Zachodniej wzdłuż wałów i mostu na Piramowicza, docelowo mostu między Dąbrową, a Marcinkowicami. Oczywiście nie muszę chyba dodawać, że jestem za trasą – „sądeczanką”, ale niestety wszystko wskazuje, że w najbliższym czasie ona nie powstanie. Może warto zmodernizować teraz odcinkowo drogę na Brzesko, bo obiecywanie ludziom, że coś za 30 lat powstanie jest bez sensu – kwituje Bernard Stawiarski.

Pierwszym oficjalnym kandydatem, który zadeklarował chęć walki o fotel wójta, był radny Rafał Kmak. Dwa miesiące temu plotkowano, że to właśnie na niego postawi PiS w wyborach samorządowych. Tak się nie stało, bo Kmak został rekomendowany przez członków Stowarzyszenia ,,Wspólnie dla gminy Chełmiec” i postanowił reprezentować komitet niezależny.

– Moje cztery lata w radzie pokazały duże dysproporcje w rozwoju poszczególnych sołectw. Mój start w wyborach nastawiony jest na zrównoważony rozwój. Każda miejscowość powinna rozwijać się na takich samych zasadach. Są narzędzia (m.in. MPK), które ułatwią mieszkańcom funkcjonowanie – ja o ich przywrócenie już od dawna zabiegam – wyjaśnia kandydat na wójta. 

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama