Kontrowersyjny duet Majki Jeżowskiej [TELEDYSK]

Pochodząca z Nowego Sącza piosenkarka powszechnie kojarzy się z repertuarem dla dzieci, a jej największe hity nucą różne pokolenia. Od pewnego czasu artystka eksperymentuje z nurtami muzycznymi, a jednym z tego przejawów jest wspólny utwór z kontrowersyjnym raperem.

Trudno sobie wyobrazić, aby ktoś z pokolenia dzisiejszych czterdziestolatków nie słyszał w dzieciństwie piosenek Majki Jeżowskiej. „Wszystkie dzieci nasze są”, czy też „A ja wolę moją mamę”, to kiedyś były szlagiery właściwie każdego przedszkola. Trudno z tymi faktami dyskutować. Nieco starsze osoby mogą pamiętać, że absolwentka II Liceum Ogólnokształcącego w Nowym Sączu śpiewała również nieco inne utwory. Wykonywała między innymi piosenkę skomponowaną przez Krzesimira Dębskiego do filmu Juliusza Machulskiego pod tytułem „Kingsajz”. Dzisiaj produkcja ta uchodzi już za kultową w naszej rodzimej kinematografii.

Czy ktoś był sobie w stanie wyobrazić, że ta sama artystka nagra wspólny utwór z Malikiem Montaną, któremu wielokrotnie zarzucano publicznie seksizm, a także dyskryminację i poniżanie kobiet? Muzyk poza sceną dał się poznać m.in. poprzez bliską relacją z popularną ostatnio Fagatą, medialny konflikt z aktywistką Mają Staśko, czy też jako współorganizator pojedynków dla pseudo celebrytów, co dyplomatycznie nazywa się freakfightami. Działalność muzyczna? Słuchają go miliony ludzi, co można zobaczyć chociażby w serwisie internetowym YouTube.

Dlaczego więc Majka Jeżowska zdecydowała się na ten duet? – Wszyscy się pytają, jak to możliwe i jak można tak połączyć piosenkarkę dla dzieci, a przecież nie jestem nią, bo śpiewam dla wszystkich. Malik Montana z kolei, to drugi biegun. Totalna przeciwność. Dużo wulgaryzmów, seksistowskie teksty i znowu, wciskamy go do takiej szuflady. Ja uważam, że każdy wykonawca, aktor, prawnik, każdy zajmujący się wolnym zawodem nie może być wciśnięty do szuflady. Wtedy przestaje się rozwijać, przestaje oddychać – wyjaśnia artystka w swoich oficjalnych mediach społecznościowych.

– Ja przez to, że byłam w tej szufladzie tak długo, to dużo rzeczy mnie ominęło. Dużo propozycji mnie ominęło. W związku z tym ,jestem bardzo uważna z wystawianiem takich opinii i przypinaniem łatek ludziom. Każdy ma nieograniczone możliwości, jakiś potencjał ukryty i ta szuflada bardzo często właśnie przeszkadza dostrzec nam coś, co jest w głębi pod tą pokrywką. Wiele osób nie wie, że ja piszę muzykę do swoich piosenek i uwielbiam śpiewać ballady liryczne – dodaje Majka Jeżowska.

Utwór pod tytułem „Bawimy się w życie” miał premierę 24 maja. Muzykę napisała Majka Jeżowska, a autorami słów są Jacek Cygan oraz Malik Montana. Teledysk można obejrzeć przez poniższy odnośnik do serwisu YouTube.