Kontrola sądeckich escape roomów wykazała 46 nieprawidłowości

Kontrola sądeckich escape roomów wykazała 46 nieprawidłowości

Po dramatycznym zdarzeniu do jakiego doszło w ubiegły piątek w Koszalinie, gdzie pięć nastolatek straciło życie w pożarze ,,escape roomu”, minister SWiA Joachim Brudziński nakazał komendantowi głównemu PSP przeprowadzenie ogólnopolskiej kontroli w tego typu obiektach. W powiecie nowosądeckim są cztery ,,escape roomy”: trzy w Nowym Sączu i jeden w Krynicy-Zdroju. Zawierają one łącznie 13 pokoi, z których można się wydostać, rozwiązując zagadki logiczne.

Wykryto w nich 46 nieprawidłowości, w tym 9 związanych z ewakuacją. Jak wyjaśniał w rozmowie z ,,Dobrym Tygodnikiem Sądeckim” zastępca komendanta PSP w Nowym Sączu Paweł Motyka uchybienia pojawiły się, jednak nie są to rażące naruszenia przepisów.

– Nie było takich drastycznych przypadków, które wymagałyby natychmiastowego zamknięcia lokali – wyjaśniał.

Tłumaczył, iż priorytetową sprawą w trakcie kontroli było sprawdzenie wszystkiego, co może wywołać powstanie pożaru, np.: niewłaściwa instalacja elektryczna, gazowa. – Mierzyliśmy także wyjścia ewakuacyjne – wyjaśniał Paweł Motyka z PSP. W koszalińskim ,,escape roomie” obiekt ogrzewany był piecykiem gazowym i to własnie rozszczelnienie butli gazowej doprowadziło do tragedii. Na Sądecczyźnie wszystkie lokale ogrzewane są z kotłowni, która znajduje się w innym miejscu.

46 nieprawidłowości w tym 9 związanych z ewakuacją 

Ze wstępnej analizy zgromadzonych dokumentów wynika, iż w ww. czterech ,,escape roomach” stwierdzono 46 nieprawidłowości, w tym 9 związanych z ewakuacją.

– Nieprawidłowości wynikały również z braku dokumentów. Była sobota i osoby będące na miejscu nie miały dokumentacji, bo byli to albo pracownicy, albo najemcy, a właścicielem był ktoś inny. W tej chwili sprawdzamy zgromadzony materiał. Jesteśmy w kontakcie z nadzorem budowlanym i będziemy podejmować decyzje, czy egzekwować naprawę błędów, czy po analizie zgromadzonych materiałów, wydać zakaz użytkowania – tłumaczył z-ca komendanta PSP w Nowym Sączu Paweł Motyka. Jak zaznaczył, kilku właścicieli dostarczyło już potrzebną dokumentację. Co do zaleceń, czy można teraz korzystać z tych obiektów tłumaczył, iż nie ma przeciwwskazań, ale sprawa jest rozwojowa. 

W całej Polsce strażacy przeprowadzili kontrole w ponad 325 obiektach.  Z powodu zagrażających życiu uchybień zamknęli 26 lokali, nałożyli także 33 mandaty na właścicieli. Co więcej, w skontrolowanych obiektach wykryli aż 1115 nieprawidłowości, w tym 406 związanych z ewakuacją.

Przypominamy, w ubiegły piątek około godziny 17.30 w budynku trzykondygnacyjnym w Koszalinie wybuchł pożar, spowodowanym rozszczelnieniem butli z gazem. Ogień rozprzestrzenił się w pokoju typu ,,escape room”, w którym przebywało pięć dziewczynek. Nastolatki (12-15 lat) nie mogły samodzielnie wydostać się z pomieszczenia, gdyż były w połowie rozwiązywania zagadek logicznych, a co za tym idzie – były uwięzione w obiekcie i jedynie osoba z zewnątrz mogłaby je wypuścić. Tak się nie stało, wszystkie dziewczynki zginęły na miejscu. 26-letni pracownik zauważył, że z butli z gazem wydobywa się gaz, próbował ją dokręcić, ale nie udało się.

Więcej w artykule poniżej.

Pilne! Po tragicznej śmierci 5 nastolatek w escape roomie rusza kontrola w całym kraju

Fot. screen video/
Polsat News

Reklama