W miniony weekend zawodnicy i zawodniczki nowosądeckiego Fight House po raz kolejny w odstępie kilku dni stanęli na matach.
Po udanym zeszłotygodniowym wyjeździe do Szczecina, najmłodsi zawodnicy pojechali do pobliskiego Grybowa, aby stoczyć walki w lidze kickboxingu.
Nowosądecki klub reprezentowali: Domika Gajdosz, Zuzia Michalik, Kuba Pociecha, Mikołaj Orzeł, Maja Bobrek,Tomek Augustyn, Amelia Biegańska, Wiktoria Gruca, Oskar Konar oraz Alexander Barycz.
– Takie ligi są świetnym elementem przygotowań pod ogólnopolskie turnieje, ponieważ debiutanci i zawodnicy z małym doświadczeniem maja szansę, by spokojniej rozpocząć swoja przygodę z kickboxingiem, a następnie już z bagażem niezbędnego doświadczenia walczyć na dużych turniejach – mówi nam trener w FH Rafał Dudek.
Wyjazd się udał. Złote medale w swoich kategoriach wagowych zdobyli: debiutantka Zuzia Michalik, która w świetnym stylu wygrała dwie walki oraz Mikolaj Orzeł.
Czytaj również: MACIEJ MAŁKOWSKI Z SANDECJI O CZERWONEJ KARTCE: „BYŁ KONTAKT Z RYWALEM”
Mikołaj, który po turnieju w Szczecinie i tym razem stanął na podium. Zwyciężył w dwóch pojedynkach, zaś z powodu braku rywala w wyższej wadze, okazjonalnie zgodził się na kolejną walkę, którą także wygrał!
– Wszyscy zawodnicy dali z siebie wszystko. Należą im się gratulacje za postawę. Dla nas najważniejsze jest to że, zarażamy młodych ludzi pasją do uprawiania sportu, dajemy im możliwość startu w zawodach, propagujemy zdrowy styl życia. Cieszymy się z tego, że nasza sala treningowa pęka w szwach, rodzice widzą jak staramy się rozwijać talenty wśród najmłodszych, przyprowadzają więc swoje pociechy na treningi, a my już zajmujemy się resztą – dodaje trener Dudek.
Fight House dziękuje wszystkim, którzy wspierają klub. – Dzięki temu możemy szkolić sportowych mistrzów. No i szykujemy się już na kolejne turnieje! – podsumowuje szkoleniowiec.
Odwiedź konto autora na Twitterze
Fot. FH