Katarzyna Chruściel. Śpiew to pasja, nie terapia

Katarzyna Chruściel. Śpiew to pasja, nie terapia

Katarzyna Chruściel

Śpiewająca sądeczanka Katarzyna Chruściel patrzy na piękno otaczającego ją świata inaczej niż wszyscy. Patrzy pełną wrażliwości duszą. I choć od urodzenia nie widzi, muzykę kocha od zawsze. W 2018 r. spotkała na swojej drodze muzyka Rafała Gondka i to spotkanie zmieniło jej życie. Zmieniło na lepsze.

– Śpiewam od szkoły podstawowej. Śpiewałam na szkolnych uroczystościach, brałam udział w konkursach piosenki. Śpiewam także w chórach parafialnych – mówi 38-letnia Kasia Chruściel, absolwentka wydziału wokalnego w klasie sopranu Sądeckiej Szkoły Muzycznej. Czy muzyka jest dla niewidomej od urodzenia Kasi rodzajem terapii? Nie, bo ona terapii nie potrzebuje, a muzyka jest pasją dającą jej radość życia.

 

Cała historia Katarzyny Chruściel w najnowszym wydaniu DTS.

DTS

FOT. Z ARCH. DUETU VIS A VIS

Przeczytaj również: Jerzy Wideł. Każdego lata topili się tam jacyś śmiałkowie

Reklama