Karpacki Wyścig Kurierów – tutaj rodzą się Gwiazdy

Karpacki Wyścig Kurierów – tutaj rodzą się Gwiazdy

Tomasz Wójcik

Rozmowa z Tomaszem Wójcikiem – sędzią kolarskim, dyrektorem Karpackiego Wyścigu Kurierów

 – Karpacki Wyścig Kurierów – co to za wydarzenie?

Karpacki Wyścig Kurierów to obecnie szosowe, etapowe wydarzenie kolarskie dla zawodników do lat 23, których w Polsce popularnie nazywamy „orlikami”. Wyścig powstał w 1975 roku w Tarnowie na cześć bohaterskich kurierów Polskiego Państwa Podziemnego z czasów II wojny światowej. Jego ideą była sportowa rywalizacja na szosach Polski, Słowacji i Węgier, co trwało nieprzerwanie do roku 2000.

Wyścig został reaktywowany w 2009 roku i niemal od razu stał się europejskim, a może i nawet światowym wydarzeniem dla najzdolniejszych młodzieżowców. Tradycyjnie porusza się po drogach Polski, Słowacji oraz Węgier, a czasem nawet zapuszcza się do Republiki Czeskiej.

Wyścig ma swoje stałe miejsce w kalendarzu Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI) i jest wyjątkową imprezą z uwagi na swoją geograficzną przestrzeń, historyczne znaczenie oraz legendarne nazwiska kolarzy, którzy w nim z powodzeniem walczyli. A są to m. in.: Lech Piasecki (drugi „kurier” z 1979, amatorski Mistrz Świata 1985, zawodowy Mistrz Świata na torze 1986), Ondrej Glazja (zwycięzca z 1983 i 1984 oraz Mistrz Świata w przełajach), Rafał Majka (najlepszy kurierski „góral” z 2010 oraz najlepszy „góral” Tour de France i brązowy medalista IO w Rio de Janeiro), czy też Tadej Pogačar (nasz najlepszy kolarz U-21 z 2017 i dwukrotny zwycięzca Tour de France 2020 i 2021). Dlatego nasze hasło, które głosi, że „tutaj rodzą się Gwiazdy!”, nie jest na wyrost.

– Jak wygląda historia wyścigu?

– Karpacki Wyścig Kurierów to od początku kilkadziesiąt miast etapowych, setki uczestników, i tysiące kilometrów rywalizacji. W przyszłym sezonie, wyścig będzie obchodził swoje 47. urodziny, a poprzez swoją niełatwą historię, kolejna edycja będzie nosiła zaledwie 39 numer.

W latach 1975 – 1987 wyścig rozgrywany był niemal zawsze na linii Tarnów – Poprad lub Poprad – Tarnów. Często gościł w takich kurierskich miastach jak Ciężkowice, Stary i Nowy Sącz, czy też Piwniczna Zdrój. Po słowackiej stronie, wiele finałowych kilometrów kończono w Wysokich Tatrach.

Na krótko, bo poprzez trzy edycje w latach 1988 – 1991, zawitał wreszcie na Węgry, a dokładnie do Miszkolca. Lata 90. okazały się jednak zmienne, niepewne i trudne dla organizatorów, ale nawet i wówczas wyścig odwiedzał ważne i historyczne miasta, jak choćby Koszyce i Starą Lubowlę. Ostatecznie, milenijna edycja z roku 2000 okazała się ostatnią w dotychczasowej formule „Szlakiem Kurierów Beskidzkich”, bo taka była obowiązująca wtedy nazwa.

– Potem wyścig został reaktywowany?

– Tak, po latach starań, wspólnie z Markiem Kosickim, prezesem Małopolskiego Związku podjęliśmy w 2009 roku skuteczną próbę reaktywowania wyścigu.

Już w roku 2010 wpisaliśmy imprezę do międzynarodowego kalendarza kolarskiego, gwarantując w niej udział najlepszych młodzieżowców, znaleźliśmy wiarygodnych sponsorów oraz pewne miasta etapowe, a przede wszystkim, zaangażowanych partnerów pod słowackiej stronie. Ten reanimowany wyścig zyskał nową, oficjalną nazwę i jako CarpathianCouriers Race już w 2012 stał się wydarzeniem nie tylko polsko – słowackim, ale również czeskim.

W 2014 roku, po 23 latach przerwy, dołożono kolejny, węgierski etap wyścigu i karpaccy kurierzy wystartowali z leżącego blisko Balatonu, prastarego Veszprém. Cztery kraje, sześć dni, ponad tysiąc kilometrów rywalizacji oraz 35 drużyn i ponad 170 kolarzy sprawiło, że obok Giro d’Italia Baby i Tour de l’Avenir, Karpacki Wyścig Kurierów stał się najważniejszym wyścigiem U-23 w Europie, a może i nawet na świecie.

I ten świat zaczął na te wyszehradzkie i karpackie drogi przyjeżdżać obficie – w 2016 roku klasyfikację generalną wygrał HamishSchreurs, Nowozelandczyk, a głównym sponsorem jego drużyny była firma z RPA.

Edycja roku 2018 okazała się największym wydarzeniem w historii wyścigu, gdyż przez sześć dni rywalizacji, odbyło się aż siedem etapów, a rozpoczęty nad Balatonem wyścig, odwiedził polską i słowacką Orawę, był w polskich Pieninach, na słowackim Spiszu oraz wspinał się w Wysokich Tatrach, by pod sądeckich i pogórzańskich etapach, zakończyć się w Tarnowie.

Po rywalizacji dla wyczynowców, jeszcze przez trzy kolejne dni odbyła się pierwsza edycja Karpackiego Wyścigu Kurierów dla Amatorów. Karpacki Wyścig Kurierów, chociaż jeździł przez lata przez cztery kraje, to był zawsze historycznie i administracyjnie imprezą małopolską. Czas na zmiany nadszedł w 2019 roku, gdy wystartował z Lublina, a kolejny etap rozpoczął się w świętokrzyskim Połańcu.

Niezmierne ważnym jest fakt, że od 2019 roku, w ramach stałej współpracy z Instytutem Współpracy Polsko – Węgierskiej im. Wacława Felczaka, wyścig poświęcony jest pamięci tego wybitnego kuriera i twórcy siatki kurierów Polskiego Państwa Podziemnego oraz wybitnego historyka i profesora Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Ostatnie dwa pandemiczne lata wyścig przetrwał, chociaż odbywał się w awaryjnych terminach i na skróconych trasach. W 2021 roku z nadzieją w przyszłość oraz w ramach partnerskiej współpracy i poszanowaniu tradycji, zakończył pod Zamkiem w Niedzicy. Pod historycznie węgierskim Zamkiem, który spogląda na bliską, słowacką granicę, a obecnie leży w Polsce.

– Jakie są tegoroczne plany?

– Po dwóch znaczonych pandemią sezonach, kurierski peleton ponownie zamierza odwiedzić nowe miejsca oraz zrealizować zatrzymane, kolarskie marzenia o ciągłym rozwijaniu wyścigu. Dlatego też 39. edycja Karpackiego Wyścigu Kurierów pamięci Wacława Felczaka (29.04-03.05.2022), wystartuje z Budapesztu, z przemysłowej dzielnicy Csepel, która szczególnie zaznaczyła się w historii naszego kraju w wojnie polsko – sowieckiej 1920 roku. Po prologu w stolicy Węgier, odbędzie się tradycyjny, węgierski etap z Veszprém do Pápa oraz trzy etapy na pograniczu polsko – słowackim: spiski ze startem na zamku w Starej Lubowli, pieniński z metą na zamku w Niedzicy oraz finałowa wspinaczka w Wysokich Tatrach.

Karpacki Wyścig Kurierów 2022

W 2022 roku odbędzie się również ważna inauguracja, otóż 28 sierpnia z Połańca, wystartuje pierwszy w historii Karpacki Wyścig Kurierów dla Kobiet. Będzie to wyraz pamięci i ogromnego szacunku dla kurierek Polskiego Państwa Podziemnego oraz organizacyjny gest w stronę rozwijającego się kolarstwa szosowego kobiet. 27 sierpnia przyszłego roku, wystartuje ponownie z zamku w Baranowie Sandomierskim, trzecia edycja Karpackiego Wyścigu Kurierów dla Amatorów.

40. jubileuszowa edycja „Kurierów” (28.04-03.05.2023) ma zamiar rozpocząć się w Lublinie, który będzie w tym właśnie roku Europejską Stolicą Młodzieży, a zakończy się w Veszprém, które to miasto dzierżyć będzie wtedy tytuł Europejskiej Stolicy Kultury. W ramach powrotu do pełnego, wyszehradzkiego formatu imprezy, Karpacki Wyścig Kurierów pojawi się w Czechach, na szosach Wschodnich Moraw.

– Aby doszło do takich imprez potrzebni są mocni partnerzy?

– Współczesny sport nie istnieje bez patronów, partnerów i sponsorów. Kolarstwo, jako dyscyplina globalna, gromadzi coraz większe grono firm, samorządów oraz instytucji, które widzą w nim wspaniałą formę promocji idei, produktów oraz akcji społecznych. Karpacki Wyścig Kurierów od swojej reaktywacji również może pochwalić się długotrwałą współpracą z szanowanymi podmiotami.

Partnerem strategicznym wyścigu jest od 2019 roku wspomniany już Instytut Wacława Felczaka, który realizuje m.in. współpracę młodzieżową oraz promuje pamięć o kurierach Polskiego Państwa Podziemnego. Dlatego też, najważniejsza klasyfikacja generalna oraz symboliczna, biała koszulka lidera wyścigu, nosi logotyp z wizerunkiem tego patrona.

Doceniając współczesne znaczenie wydarzenia, Karpacki Wyścig Kurierów cieszy się od lat patronatem ze strony Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Ministerstwa Sportu, jak również realizuje promocyjne cele dla Polskiej Organizacji Turystycznej oraz programu Interreg Polska-Słowacja, czy też Fundacji Agencji Rozwoju Przemysłu.

Przemierzając granice, odwiedzając różne regiony, Karpacki Wyścig Kurierów stale współpracuje z samorządami regionów i stref turystycznych: Lasu Bakońskiego i Balatonu (Węgry), Orawy, Spiszu, Wysokich Tatr oraz Preszowskiego Kraju (Słowacja) oraz województw lubelskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego i małopolskiego.

Folder_Karpackiego Wyścigu Kurierów_2022

 

Partnerzy wydarzenia:

sponsorzy karpackiego wyścigu kurierów

Materiał promocyjny

Przeczytaj również: „Orliki” z całego świata przejadą przez Piwniczną, Szczereż i Modyń… Ukraińcy dostali numer jeden

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama