Grupa polityków PiS złożyła do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji interpelację w sprawie uproszczenia i przyspieszenia procedur uzyskiwania pozwolenia na broń. Inicjatywę tę poparli między innymi posłowie z Sądecczyzny – Jan Duda, Patryk Wicher i Elżbieta Zielińska.
– Podpisałem się pod interpelacją, bo czas najwyższy na zmianę ustawy o dostępie do broni dla obywateli. Oczywiście należy zachować kontrolę ale bez zbędnych procedur administracyjnych i niczym nie uzasadnionego podziału na kategorie: broń do obrony własnej, myśliwska, kolekcjonerska, sportowa… Jest ich chyba ze sześć i na każdą trzeba stosowne pozwolenie. Broń palna to broń i tyle – komentuje poseł Duda.
Jak tłumaczy poseł Bartłomiej Wróblewski deregulacja i przyspieszenie procedury uzyskiwania pozwolenia na broń jest najszybszym i bezkosztowym sposobem na zwiększenie potencjału obronnego Polski. – Obecnie procedura trwa minimum sześć, a zwykle więcej niż osiem miesięcy. Możliwe jest skrócenie tego czasu dwu- albo trzykrotnie bez zmiany ustawy – zaznacza.