Dzisiaj o godz. 18 w ramach 6 kolejki Ekstraklasy Sandecja Nowy Sącz zmierzy się w wyjazdowym pojedynku z Lechią Gdańsk. Rywale są groźni, ale początek sezonu w ich wykonaniu jest przeciętny.
Lechia Gdańsk to kandydat do czołowych miejsc w Ekstraklasie. W ubiegłym sezonie podopieczni Piotra Nowaka zajęli 4 pozycję. Do tej pory Lechia wygrała tylko jedno spotkanie, dwa zremisowała i dwa przegrała.
Taki sam dorobek ma Sandecja. Jednak w Gdańsku to gospodarze będą faworytami.
Sądecki zespół w daleką podróż wyruszył już wczoraj. Pociągiem.
W minionej kolejce Sandecja rozegrała najsłabszy mecz w tym sezonie. Przegrała u siebie (czyli na stadionie w Niecieczy) 0-1 z Wisłą Płock. Po tym spotkaniu trener sądeczan Radosław Mroczkowski mówił o bardzo słabej postawie w pierwszej połowie jego podopiecznych. Nie był także zadowolony z drugiej połowy.
W Gdańsku obie drużyny chcą się zrehabilitować dlatego można się spodziewać zaciętego pojedynku. Do składu Sandecji wróci Grzegorz Baran, który pauzował w dwóch spotkaniach po czerwonej kartce w meczu z Legią Warszawa.
Przypuszczalny skład Sandecji: Gliwa – Kuban, Piter-Bucko, Szufryn, Brzyski – Dudzic, Baran, Trochim, Cetnarski, Danek (Mraz) – Kolev.