W ubiegłym roku minęło 200 lat od urodzin doktora Michała Zieleniewskiego – krakowskiego lekarza, który uznawany jest za twórcę świetności Krynicy. Był w cieniu swojego słynnego mistrza, wykonał jednak swoją pracę wzorowo. Znane w całej Polsce uzdrowisko osiągnęło sukces, bo w drugiej połowie XIX wieku z pomocą przyszedł dr Michał Zieleniewski.
Chirurg, położnik, ekspert od balneologii
Pochodził z bogatej rodziny, która znana była m.in. z prowadzenia fabryki maszyn rolniczych. Jako jedyny z rodzeństwa nie interesował się biznesem czy działalnością polityczną. Postawił na naukę, jednak paradoksalnie rodzinna smykałka do interesów i zarządzania okazała się sporym atutem przy późniejszej rozbudowie wodoleczniczego kurortu w Krynicy.
Michał Zieleniewski był absolwentem Uniwersytetu Jagiellońskiego, studiując w trudnych czasach zaborów. Jednak ze względu na ogromną wiedzę był bardzo ceniony w krakowskim środowisku, wróżono mu sporą karierę lekarską. Otrzymał stopień naukowy doktora medycyny, chirurgii oraz magistra położnictwa.
Po studiach pracował klika lat w klinice ginekologiczno-położniczej w Krakowie, następnie kierował szpitalem cholerycznym w Trzebini. Wkrótce nadeszło kolejne ambitne wyzwanie. Doktora Michała Zieleniewskiego do Krynicy skierował prof. Józef Dietl, polsko-austriacki lekarz, rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego (w latach 1866-1874 był prezydentem Krakowa, uznawany za jednego z najlepszych włodarzy w historii miasta).
Plan prof. Józefa Dietla
Skąd takie wyróżnienie? (…)
Całość przeczytasz w DTS – bezpłatnie pod linkiem:
