Za miesiąc znów w krzakach nad Popradem zapłonie ogień. Wielkimi krokami zbliża się 9. edycja Festiwalu Pannonika, która od lat przyciąga tysiące miłośników bałkańskiej muzyki. Organizatorzy zachęcają, aby w tym roku podejść do Pannoniki, jakby była ostatnią, bowiem kończy się umowa dzierżawy terenu podpisana wiele lat temu. Kto w tym roku rozgrzeje wioskę festiwalową w Barcicach?

W 2020 roku festiwal nie odbył się ze względu na obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. Rok później jego organizacja również długo stała pod znakiem zapytania. Finalnie udało się, jednak ze względu na rygory sanitarne, liczba uczestników została ograniczona do dwóch tysięcy. W tym roku Pannonika wraca z pełną mocą.

Pod koniec lipca organizatorzy Pannoniki poinformowali w mediach społecznościowych, że może to być ostatnia jej edycja. We wrześniu kończy się umowa dzierżawy, którą zawarto z właścicielem terenu wiele lat temu. W planach była organizacja dziesięciu takich imprez. Jednak to się nie udało, gdyż przez pandemię w 2020 roku Pannonica nie odbyła się.

,,We wrześniu podejmiemy starania, żeby tę umowę (a w zasadzie to umowy, bo jest ich kilka) przedłużyć, ale wiecie, różnie może być. Prawdę mówiąc trudno być takim niepoprawnym optymistą, jak my przed 10, czy choćby jeszcze 5 laty. Otoczenie i realia festiwali plenerowych w 2017 i 2022 roku, to dwa kompletnie różne światy. W każdym razie sugerujemy sobie i Wam podejść do 9.Pannonica Festival 2022 jakby to była ostatnia Pannonica” – czytamy w komunikacie opublikowanym przez organizatorów na oficjalnej stronie wydarzenia.

Co dalej z Pannoniką i czy jest szansa na kolejną jej edycję w krzakach nad Popradem, organizatorzy poinformują pod koniec września. Karnet na tegoroczny festiwal Pannonica możesz kupić klikając TUTAJ.Wszelkie informacje na temat karnetów, biletów, parkingów, noclegów i dojazdu znajdziecie na stronie PANNONICA. PL.

Fot. arch. Kingi Nikiel-Bielak/ Pannonika 2021