Co dzieje się z najważniejszą inwestycją w mieście?

Co dzieje się z najważniejszą inwestycją w mieście?

Jest coraz więcej kłopotów przy budowie stadionu przy ulicy Kilińskiego 47. Nowosądecka Infrastruktura Komunalna, czyli spółka odpowiedzialna za największą inwestycję w Nowym Sączu, mówi pas. Jak przyznaje w rozmowie z DTS prezes spółki dr Anna Xymena Majkrzak, od 4 listopada będą naliczane kary umowne względem generalnego wykonawcy – firmy Blackbird. Wokół budowy Stadionu Miejskiego narasta coraz bardziej niepokojąca narracja. Mieszkańcy dostali argumenty, aby wątpić w transparentność inwestycji. Szacuje się, że wkład w budowę wzrośnie przynajmniej do 100 milionów złotych. Drugim torem, wielkie problemy wykazuje generalny wykonawca. Cierpliwość do bierności wykonywanych robót straciła nawet powołana do prowadzenia i nadzorowania inwestycji spółka NIK.

Obiekt nie powstał na czas

3 sierpnia 2023 roku Nowosądecka Infrastruktura Komunalna podpisała aneks do umowy z firmą Blackbird. Stało się tak dlatego, że generalny wykonawca upomniał się o przysługującą mu ustawowo waloryzację. Po negocjacjach, jej wartość została ustalona na kwotę 6,3 miliona złotych. W aneksie zawarto również kwestię najważniejszą – ostateczny termin oddania obiektu do użytku. Ten został wyznaczony na 3 listopada. Tym samym pojawiła się szansa, że w obecnym wydaniu DTS będziemy pokażemy mieszkańcom Nowego Sącza gotowy i ukończony już stadion. Szkopuł w tym, że pomiędzy sierpniem a listopadem na budowie niewiele się działo. Dziś wiemy na pewno, że stadion nie tylko nie został ukończony, ale też nie będzie ukończony do końca bieżącego roku.

 

Kto doprowadzi inwestycję do końca?

Anna Xymena Majkrzak przyznaje, że firma Blackbird przedstawiła plan naprawczy. Spółka ten plan odrzuciła. Dlaczego? (…)

Cały tekst przeczytasz bezpłatnie w najnowszym wydaniu DTS – bezpłatnie pod linkiem:

 

Reklama