Do gorlickiego szpitala trafił 13-letni chłopiec, który źle się poczuł po wypaleniu suszu roślinnego. Prawdopodobnie była to marihuana. Policjanci dotarli do 15-latka, który poczęstował kolegę narkotykiem. Obaj chłopcy mają kłopoty.

„W sobotę gorliccy policjanci otrzymali informację, że do szpitala przywieziony został 13-letni chłopiec z podejrzeniem zatrucia marihuaną. Jak ustalili funkcjonariusze, wcześniej palił marihuanę ze swoim 15-letnim kolegą. Po powrocie do domu nagle źle się poczuł i niezbędna była pomoc lekarska w szpitalu” – czytamy w policyjnym komunikacie.

Dom starszego chłopca został przeszukany. Skonfiskowano jeszcze jedną „działkę” suszu oraz sprzęt do przygotowywania i palenia.

– To nieprawda, że marihuana jest bezpiecznym narkotykiem. Jej używanie może prowadzić do negatywnych skutków w zdrowiu fizycznym, a także wyzwolić zaburzenia psychotyczne – ostrzegają gorliccy policjanci.

Szczególnie groźny może okazać się susz, który przez dealerów lub producentów zostanie „wzbogacony”  szkodliwymi dla zdrowia  substancjami chemicznymi.

fot. pixabay