Cheerleaderki z Nowego Sącza z brązowym medalem mistrzostw świata

Cheerleaderki z Nowego Sącza z brązowym medalem mistrzostw świata

Cheer NS, mistrzostwa świata, Floryda, Orlando, Stany Zjednoczone, brązowy medal

Cheerleaderki z drużyny Voltage z Bobrownik Wielkich koło Tarnowa i zespołu Cheer NS z Nowego Sącza wraz z koleżankami z innych stron Polski zdobyły brązowy medal Mistrzostw Świata Cheerleaders – ICU World’s 2022 w Orlando w Stanach Zjednoczonych. To historyczny moment bowiem był to pierwszy start Polski w dywizji Cheer.

Polskę reprezentowały dwadzieścia cztery dziewczyny, w tym osiem z nowosądeckiego klubu Cheer NS. Zespół od 2011 roku działa w Nowym Sączu. Promuje Sądecczyznę i godnie reprezentuje miasto na arenach sportowych w Polsce i za granicą.

– Od 13 roku życia można startować na zawodach międzynarodowych. Dziewczyny doszły już do takiego wieku i poziomu, że Polski Związek Cheerleadingu zaproponował im reprezentowanie Polski w kategorii cheer akrobatyczny. Osiem osób z naszej drużyny dostało się do kadry, a kadra składa się z 24, więc 1/3 to dziewczyny z Cheer NS. Będą jeszcze dziewczyny z Olsztyna, Łęgu Tarnowskiego i Warszawy – wyjaśniał w styczniowej rozmowie z naszą redakcją trener grupy Cheer NS Mirosław Haczek.

Połowa całego składu, to Małopolanki. Zawody Cheerleaders – ICU World’s 2022 odbywające się w Disneylandzie Orlando w Stanach Zjednoczonych trwają od 21 do 24 kwietnia. Wczoraj wieczorem reprezentantki Polski zdobyły brązowy medal.

– Jestem dumny i szczęśliwy, że to właśnie Małopolanki wpiszą się w historię tego sportu! Zapewniam, że o wyjazd na Mistrzostwa Europy także nie musicie się martwić napisał w mediach społecznościowych marszałek Witold Kozłowski.

Małopolska przeznaczyła 120 tysięcy złotych na wyjazd cheerleaderek. Na ten cel trener sądeckich cheerleaderek zorganizował także zbiórkę.

,,Jestem spełniony jako trener. Brązowy Medal Mistrzostw Świata Cheerleaders 2022.
Dziękuję wszystkim, którzy się do tego przyczynili. Zawodniczkom: Oliwii Bodzek, Karinie Łukasik, Nikoli Gawlikowskiej, Oliwii Matras, Amelii Zajiczek, Aleksandrze Sołtys, Lenie Płonce, Alicji Haczek i ich rodzicom, którzy uwierzyli że można, nawet jak to trwa 10 lat. Trenerom którzy ze mną tworzyli ten team: Agnieszce Wlezień, Patrycji Wieczorek, Natalii Wasiak, Agnieszce Czerwińskiej oraz mojej żonie Agnieszce Haczek, która mnie zawsze wspiera” – podziękował trener Cheer NS Mirosław Haczek.

Jak wyglądają treningi?

Członkinie Cheer NS trenują około 10 lat. Przez 11 lat, od kiedy w Nowym Sączu działa Cheer NS, na treningach pojawiło się około 2000 dziewczyn. Dojście do wysokiego poziomu, to ciężka praca i nie każdy jest w stanie wytrwać i zaangażować się w pełni.

 Zaczynamy od gimnastyki, akrobatyki, rozgrzewki. Później ćwiczymy elementy, które są obowiązkowe, tak zwane stunty, czyli podnoszenie jednej osoby, flyerki, przez trzy osoby. Później próbujemy to połączyć z muzyką. Tworzymy i ćwiczymy piramidę – stunty łączą się w jedność i robimy u góry różne przejścia. Do tego dochodzi akrobatyka, wyrzuty, gdzie flyerka robi salta, czy śruby i na koniec pojawiają się dwie ósemki tanecznego układu. Ruchy są ostre, zbliżone do hip-hopu – opowiadał w styczniu naszej redakcji Mirosław Haczek, trener grupy Cheer NS.

Jak zaznaczał, cheerleading, to bardzo wymagający i bardzo ciężki sport. Nie wszyscy mają siłę i determinację do tego, żeby ciężko trenować.

Na początku lipca młode cheerleaderki wystąpią także na Mistrzostwach Europy w Atenach. W tym przypadku z kadrą zaprezentuje się 15 dziewczyn z Cheer NS, ponieważ każdy kraj ma prawo wystawić w danej kategorii dwie drużyny.

O sukcesach sądeckich tancerek pisaliśmy m.in.: Tutaj, Tutaj i Tutaj.

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama