Chciała sprzedać meble, straciła parę tysięcy

Chciała sprzedać meble, straciła parę tysięcy

Osoba pisze na klawiaturze komputerowej

Pewna mieszkanka Sądecczyzny chciała sprzedać na jednym z portali ogłoszeniowych komodę i toaletkę. Niestety, padła ofiarą oszustwa i straciła 2700 złotych.

Tuż po wystawieniu mebli na sprzedaż kobieta otrzymała wiadomość od osoby rzekomo zainteresowanej ofertą. Kupujący twierdził, że właśnie dokonuje wpłaty przez serwis i Sądeczanka musi potwierdzić płatność, klikając w link przesłany jej SMS-em.

Na podlinkowanej stronie kobieta wybrała ikonkę swojego banku. Następnie została przekierowana na fałszywą stronę owego banku, gdzie uzupełniła swoje dane – w tym te dotyczące karty płatniczej, a także hasło i login do bankowości mobilnej. „Czerwona lampka” zapaliła się dopiero wtedy, gdy kody aktywacyjne nie zadziałały, a kontakt z kupującym nagle się urwał.

Gdy mieszkanka Sądecczyzny zalogowała się do banku – tym razem w „normalny” sposób – zorientowała się, że padła właśnie ofiarą oszustwa. Dzięki danym z fałszywego formularza oszust wypłacił z konta kobiety 2700 zł w jednym z bankomatów na terenie Warszawy. Kilka dni temu 43-latka zgłosiła się do sądeckiej policji.

Policjanci radzą, jak bezpiecznie sprzedawać na portalach ogłoszeniowych

Aby nie stać się łatwym celem dla cyberprzestępców, gdy sprzedajesz towar:

  • dokładnie zapoznaj się z regulaminem (komunikatami i ostrzeżeniami) serwisu ogłoszeniowego, na którym wystawiasz swoje rzeczy na sprzedaż;
  • zawsze zwracaj uwagę na otrzymywane wiadomości – czy są napisane poprawną polszczyzną i nie zawierają literówek i błędów;
  • negocjacje prowadź w ramach serwisu i nie zgadzaj się na przeniesienie rozmowy na email, telefon czy zewnętrzny komunikator internetowy;
  • nie klikaj w żadne linki, które otrzymasz w wiadomościach poza serwisem (np. szczególnie przesyłane za pomocą komunikatorów czy SMS) od osób zainteresowanych kupnem;
  • sprawdzaj dokładnie adresy stron, do których zostajesz przekierowany, ponieważ ważny jest każdy znak!  – oszuści często w adresie fałszywych witryn zastępują kropki myślnikami lub literę „o” cyfrą zero);
  • nie udostępniaj kupującemu kodów BLIK ani nie zatwierdzaj odruchowo transakcji – zawsze dokładnie czytaj smsy i powiadomienia z banku dotyczące potwierdzenia przelewów z wychodzących Twojego konta, jak i operacji z wykorzystaniem kodów BLIK,
  • nie ulegaj presji i nie zgadzaj się na żadne opcje proponowane przez kupującego, jeśli nie jesteś absolutnie pewny, jak to działa;
  • towar wysyłaj, gdy pieniądze wpłyną już na Twoje konto; nie sugeruj się przesłanym przez kupującego dowodem zapłaty (w tym również potwierdzeniem przelewu bankowego), ponieważ może być sfałszowany.

W przypadku, gdy dojdzie do oszustwa lub jego usiłowania, powiadom o tym Policję.

fot. ilustr. i źródło: KMP Nowy Sącz


Czytaj też:

Reklama