Prokuratura bada przyczyny śmierci 18-letniego Michała. Żegnają go strażacy i piłkarze

Prokuratura bada przyczyny śmierci 18-letniego Michała. Żegnają go strażacy i piłkarze

Jak już informowaliśmy, wczoraj w Przyszowej zginął 18-latek pochodzący z gminy Podegrodzie. Nastolatek był praktykantem i przebywał wraz z pracodawcą na terenie firmy budowlanej. Prokuratura Rejonowa w Limanowej bada przyczyny jego śmierci. Na jutro wyznaczono sekcję zwłok.

Zastępca Prokuratora Rejonowego w Limanowej Małgorzata Odziomek w rozmowie z naszą redakcją przekazuje, iż na obecną chwilę nie można jednoznacznie odpowiedzieć, jaka była przyczyna śmierci młodego mężczyzny.

– Owszem był biegły z zakresu elektroenergetyki, który nie wykluczył, ale również nie potwierdził na sto procent, że doszło do porażenia prądem. Mogło zarówno dojść do porażenia prądem, jak i zasłabnięcia i zatrzymania akcji serca z powodów chorobowych. Póki nie znamy wyników sekcji zwłok, nie możemy stwierdzić, co było dokładną przyczyną zgonu – poinformowała Zastępca Prokuratora Rejonowego w Limanowej Małgorzata Odziomek.

Z informacji, które posiada prokuratura, wynika, iż faktycznie nie było potrzeby, aby 18-latek przebywał w pomieszczeniu gospodarczym, do którego się udał. Nie wykonywał w nim żadnej pracy.

– Prokurator dzisiaj powołał biegłych z zakresu medycyny sądowej celem dokonania oględzin i przeprowadzenia sekcji zwłok – dodaje Małgorzata Odziomek.

Tragiczne popołudnie

Do tragicznego zdarzenia doszło około godziny 13.00 w miejscowości Przyszowa (pow. limanowski). 18-letni praktykant firmy budowlanej pochodzący z Podrzecza (gm. Podegrodzie) został znaleziony martwy w budynku gospodarczym.

Na miejsce wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, jednak śmigłowiec wrócił do bazy bez pacjenta. Działania prowadzili również strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Przyszowej, PSP Limanowa, jak i Zespół Ratownictwa Medycznego, Policja i biegły z zakresu elektroenergetyki. O wypadku informowaliśmy—>TUTAJ.

Zmarłego żegnają strażacy i piłkarze

,,Z głębokim żalem i smutkiem informujemy, że w dniu wczorajszym na wieczną służbę odszedł członek naszej jednostki, nasz kolega druh Michał Bodziony. Rodzinie, najbliższym oraz przyjaciołom zmarłego składamy najszczersze kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia. Cześć jego pamięci” – pożegnali go w mediach społecznościowych jego koledzy z OSP Podrzecze, do której należał.

Michał grał również w drużynie piłkarskiej ŁKS Świniarsko.

,,Z wielkim smutkiem doszła do nas wiadomość o tragicznej śmierci naszego kolegi Michała Bodzionego, który to jeszcze do niedawna grał w naszym klubie, reprezentował trampkarzy juniorów oraz seniorów. W imieniu klubu pragniemy złożyć najszczersze kondolencje rodzinie znajomym i przyjaciołom zmarłego” – napisali na portalu społecznościowym przedstawiciele ŁKS Świniarsko.

Fot. OSP Przyszowa/
OSP Podrzecze 

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama