Celniczka Anna z Paszyna zaśpiewała w „Tak to leciało”

Celniczka Anna z Paszyna zaśpiewała w „Tak to leciało”

W odcinku programu „Tak to leciało” wyemitowanym wczoraj na antenie TVP2 wystąpiła mieszkanka Sądecczyzny. Anna Oleksy z Paszyna imponowała swoim zdecydowaniem. Wywalczone pieniądze przeznaczy na podróż poślubną na Cypr.

Anna gra na lirze marszowej w orkiestrze dętej, a w tym roku wstąpiła do służby celno-skarbowej – przedstawiał mieszkankę Paszyna piosenkarz Sławomir, prowadzący program.

Anna Oleksy ma 23 lata. Jak przyznaje, od zawsze lubiła śpiewać. Jej nauczycielem muzyki był dziadek, z którym do tej pory chętnie śpiewa.

Lirę pokochałam za to, że poniekąd odwzorowuje moją osobowość. Jestem taka trochę skromna, ale jak trzeba, to się przebiję ponad wszystkich – zdradziła sadeczanka.

W programie towarzyszył jej narzeczony – Maciej, z którym gra w orkiestrze. Jak przyznał, w tym roku mają w planach ślub.

Tak to leciało

Program „Tak to leciało” ma formę karaoke, w którym uczestnicy muszą zaśpiewać dany utwór wraz z kilkoma brakującymi słowami.

Pierwszą kategorią, z jaką postanowiła zmierzyć się Anna, był rock. Spośród dwóch piosenek wybrała „Cykady na Cykladach” zespołu Maanam i bezbłędnie wyśpiewała trzy brakujące słowa.

Drugim utworem, jaki wykonała, były „Wakacje” kabaretu OT.TO. W tym przypadku sądeczanka skorzystała z koła ratunkowego i sprawdziła dwa z wytypowanych przez siebie słów. Okazało się, że były poprawne. Następnie bez problemu poradziła sobie z pięcioma brakującymi słowami w „Bałkanicy” zespołu Piersi.

Później zabrzmiał utwór „Wszystkie dzieci nasze są” Majki Jeżowskiej. Tym razem mieszkanka Paszyna nie wiedziała, jak uzupełnić luki. Poprosiła o pokazanie pierwszego słowa i dodatkowo skorzystała z pomocy suflera, czyli swojego narzeczonego. To była dobra decyzja, bo to on przypomniał sobie brakujący fragment.

Wyzwaniem okazała się następna piosenka – „Śpij kochanie, śpij” Kayah i Gorana Bregovića. Niestety, w tym przypadku Anna nie znała usuniętych ośmiu słów i nie miała już w zanadrzu żadnego koła ratunkowego. Zakończyła więc grę z 5000 złotych, które wywalczyła w poprzedniej rundzie.

Warto wspomnieć, że celniczka obchodziła w dniu nagrania swoje urodziny, więc prowadzący wraz z publicznością zaśpiewali jej „Sto lat”.

fot. PrtScr odcinka programu na platformie vod.tvp.pl

Czytaj też: Prąd. W naszym regionie znów będą wyłączenia

Reklama