W piątek, 29 października, w Barcicach (gmina Stary Sącz) płonął drewniany dom. Na miejsce zadysponowano zastępy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej nr 2 w Nowym Sączu oraz z okolicznych OSP.

Strażacy zabezpieczyli teren i podali trzy prądy wody na płonący budynek.

– Do działań wewnętrznych udali się ratownicy w sprzęcie ochrony dróg oddechowych. Po dalszym rozpoznaniu stwierdzono, że część dachu uległa zawaleniu, a pozostałości wraz z dachówkami wpadły do środka budynku. W czasie działań dokonano szczegółowego przeszukania całego budynku. Nie stwierdzono obecności osób w środku – relacjonują funkcjonariusze PSP w Nowym Sączu.

Drewniany strop był nadpalony. Strażacy wyrzucali na zewnątrz budynku żarzące się elementy i dogaszali je. Usunęli też cały dach. Na koniec sprawdzili budynek i pogorzelisko za pomocą kamery termowizyjnej. W trwających niemal dwie godziny działaniach brało udział 28 strażaków z 9 zastępców. Nie udało się ustalić, co było przyczyną pożaru.

Ostatni na miejscu pozostali druhowie z OSP Barcice, którzy oświetlali teren podczas prowadzonych przez policję czynności.

Przypomnijmy, że tego samego dnia w Nowym Sączu doszło do bardzo dużego pożaru zakładu stolarskiego. Działania ratowniczo-gaśnicze trwały tam ponad dwanaście godzin, a brało w nich udział w sumie 111 strażaków z 29 zastępów. Więcej informacji TUTAJ.

fot. PSP w Nowym Sączu

Czytaj też: Prąd. Planowane wyłączenia w najbliższym tygodniu