Ani Mru Mru w Krynicy-Zdroju

Ani Mru Mru w Krynicy-Zdroju

Krynica – Zdrój od kilku tygodni zapewniała wszystkim tubylcom i turystom muzyczną rozrywkę na najwyższym poziomie. A skoro rozrywka, to nie zabrakło również miejsca na kabaret. Na scenie Pijalni Głównej wystąpił kabaret Ani Mru Mru, który próbował odpowiedzieć na pytanie: Jak to?

Ani Mru Mru to team, który potrafi rozbawić do łez. Michał Wojcik, Marcin Wójcik oraz Waldemar Wilkołek zapewnili wszystkim ubaw po pachy.

Dla Krynickiej Publiczności przygotowali skecz „Ostatnie takie trio” w którym zmierzyli się z odwiecznym pytaniem… Jak to? Jak to powiedzieć? Jak to działa? Jak to możliwe? Jak to było? Wisienką na torcie były kreacje aktorskie Waldemara Wilkołka, który powoli wyrasta na drugiego wicelidera tej trupy.

I choć wydawać by się mogło, że tytuł skeczu zwiastuje koniec kariery kabaretu, to okazuje się, że jest zupełnie odwrotnie. Skład kabaretu powiększył się o grupę brazylijskich tancerek, prestidigitatora i kilku czołowych piłkarzy.

To był wieczór pełen wrażeń i sporej dawki humoru. Artyści, którzy słyną z tego, że potrafią nawiązywać doskonały kontakt z publicznością zostali pod skeczu nagrodzeni gromkimi brawami.

 

 

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama