Ani słowa o seksie

Ani słowa o seksie

Profesor Andrzej Jaczewski, znany lekarz pediatra, seksuolog liczy sobie 88 lat. 30 lat temu podjął ważną życiową decyzję. Zamienił Warszawę na Ropki w powiecie gorlickim.

– Jeśli chce pan rozmawiać o zdrowiu, to chyba nie ze mną – śmieje się profesor na wstępie. – Już tłumaczę dlaczego. Utraciłem zdolność widzenia, kiepsko słyszę, ledwie łażę! Nie mogę być przykładem zdrowia. Jeszcze na jesieni było ze mną pół biedy, ale po przebytej grypie nie mogę dojść do siebie. Jeżeli jednak interesują pana aspekty z mojej przeszłości, możemy porozmawiać. Trochę się nudzę, więc rozmowa w sumie mi nie zaszkodzi – puszcza oko. – Został mi tylko śmiech – szybko dodaje.

Bloguje na FB

Profesor mimo podeszłego wieku udziela się w mediach społecznościowych, gdzie publikuje swoje przemyślenia oraz harcerskie wspomnienia.

– Obecnie niestety nie czytam, nie piszę i jest to dla mnie niewątpliwy problem. Nie mam bowiem co robić. Normalnie człowiek brał gazetę, książkę, pisał. Teraz się nudzę. Mam jednak przyjaciela, mojego byłego harcerza, on publikuje moje myśli na Facebooku. Korzystając z okazji, gdyby znalazł się ktoś, kto potrafiłby mnie nauczyć obsługi dyktafonu, to mógłbym coś zdziałać. Nagrywałbym swoje myśli. Niestety, jestem w tej materii bardzo tępy. Sto razy pokazują mi to samo, ale nie mogę się jakoś tego nauczyć – przyznaje.

Zwierzę – najlepsze lekarstwo

Po chwili postanawia mnie nieco zaskoczyć. – Wie pan, kogo kocham najbardziej na tym świecie? – Kogo? – dopytuję z reporterskiej, ale też ludzkiej ciekawości. – Nie ma takiej drugiej istoty jak (…)

Przeczytaj całość w „Dobrym Tygodniku Sądeckim”:

Reklama