W latach 50-tych zeszłego stulecia rozpoczęto tu wydobywanie kruszywa. Żwirownia funkcjonowała przez ponad 40 lat. Teraz żyją tu łabędzie, bobry i mnóstwo innych stworzeń…
Z burmistrzem Starego Sącza Jackiem Lelkiem rozmawia Wojciech Molendowicz