92-letnia babcia okradziona przez dwie kobiety. Jedna twierdziła, że jest urzędniczką ZUS, druga udawała lekarkę

92-letnia babcia okradziona przez dwie kobiety. Jedna twierdziła, że jest urzędniczką ZUS, druga udawała lekarkę

92-letnia sądeczanka wpuściła wczoraj do swojego mieszkania dwie kobiety. Jedna przedstawiła się jako urzędniczka ZUS-u. Kolejna przyszła zbadać seniorkę. Wizyta pań kosztowała babcię 15 tysięcy złotych.

9 maja br. do drzwi jednego z mieszkań w Nowym Sączu zapukała kobieta w maseczce ochronnej na twarzy. Seniorce, która otworzyła powiedziała, że jest pracownicą ZUS-u i chce porozmawiać o zwiększeniu jej świadczenia emerytalnego. Niczego niepodejrzewająca 92-latka wpuściła ją do mieszkania.

Fałszywa urzędniczka poprosiła o ostatni odcinek emerytury, 100-złotowy banknot, oraz drugi banknot o innym nominale, by spisać ich numery. Seniorkę zdziwiła ta prośba, ale spełniła ją, wyjmując z szuflad pieniądze. Kobieta przekazała, że odwiedzi ją także inna pracownica, tym razem będzie to lekarka, która przeprowadzi badanie lekarskie z uwagi na zaawansowany wiek kobiety.

Chwilę później do drzwi mieszkania zapukała druga kobieta ubrana w białą odzież i zaczęła badać seniorkę, z kolei „urzędniczka” w tym czasie miała opuścić mieszkanie. Kiedy z domu wyszła także „lekarka”, 92-latka zorientowała się, że w szufladach, w których trzymała swoje oszczędności, nie ma pieniędzy. Sądeczanka straciła łącznie 15 tysięcy złotych.

Policjanci apelują o zachowanie ostrożności, bo oszustki mogą zapukać do kolejnych drzwi w okolicy.

– Jeżeli pojawiają się jakiekolwiek wątpliwości, najlepiej zadzwonić do firmy/instytucji, którą pukająca do drzwi osoba reprezentuje, aby upewnić się, że faktycznie ta firma wysłała pracownika pod nasz adres. Pamiętajmy, że jeśli już obce osoby znajdą się w naszym mieszkaniu nie spuszczajmy ich z oczu, nie chwalmy się wartościowymi przedmiotami oraz zachowajmy wzmożoną czujność – przypomina Aneta Izworska z zespołu ds. Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

Czytaj też:

Nowy Sącz. Kradzież w ogródkach działkowych

Reklama