Zbliża się do dwusetnego występu w Ekstraklasie

Zbliża się do dwusetnego występu w Ekstraklasie

Juro piłkarską wiosnę rozpoczyna Ekstraklasa. W kolejnej już rundzie pewne miejsce w szeregach ekstraklasowej drużyny ma Damian Zbozień. Wychowanek Zyndrama Łącko, były zawodnik Sandecji Nowy Sącz, od kilku lat jest ważnym zawodnikiem Arki Gdynia. W nadchodzącej rundzie ma szansę na piękny jubileusz: na dwusetny występ w Ekstraklasie.

Damian Zbozień (30 lat, obrońca) to obecnie jedyny wychowanek klubu z nowosądeckiego regionu, który od kilku lat regularnie występuje na boiskach piłkarskiej Ekstraklasy. Szczęśliwie omijają go kontuzje, a wysoka forma gwarantuje mu pewne miejsce w wyjściowej jedenastce Arki Gdynia. Na ekstraklasowych boiskach zagrał już w 193 spotkaniach i zdobył 15 goli. Reprezentował barwy GKS Bełchatów, Piasta Gliwice, Zagłębia Lubin i od sezonu 2016/2017 Arkę Gdynia. Z tym ostatnim klubem zdobył Puchar Polski (2017 rok) i dwukrotnie Superpuchar Polski.

Damian Zbozień jest wychowankiem Zyndrama Łącko, swój piłkarski warsztat kształtował także w młodzieżowych drużynach Sandecji Nowy Sącz. Potem trafił do Legi Warszawa, ale nigdy nie zagrał w jej barwach w ekstraklasowym pojedynku. Po pobycie w stolicy wrócił do Nowego Sącza, a sezon 2010/2011 w pierwszoligowej Sandecji okazał się dla niego przełomowy. Był jednym z najlepszych obrońców w rozgrywkach, co otworzyło mu na dobre drzwi do Ekstraklasy. Szansę wykorzystał i jednocześnie przeszedł o historii sądeckiej piłki nożnej. Takim dorobkiem na najwyższym poziomie może pochwalić się niewiele wychowanków klubów ziemi nowosądeckiej. Być może już za kilka tygodni będzie świętował jubileusz dwusetnego występu w Ekstraklasie. Jak na razie koncentruje się na najbliższym spotkaniu. W piątek (7 lutego, godz. 18), Arka zmierzy się u siebie z Cracovią Kraków.  Gdyński zespół w rundzie wiosennej czeka ciężka walka o utrzymanie.

Zbozień ma także krótki epizod w zagranicznej lidze. W 2014 roku był zawodnikiem Amkar Perm. W rosyjskiej elicie zagrał jednak tylko w sześciu spotkaniach. Po zakończeniu ubiegłego sezonu media informowały o możliwości przejścia prawego obrońcy Arki do tureckiego Sivassporu. Do transferu jednak nie doszło i Zbozień został w klubie z Trójmiasta.

Fot. archiwum oficjalna strona Arki Gdynia

Reklama