Andrzej Duda podpisał ustawę przesuwającą wybory gminne, powiatowe i wojewódzkie na pierwszy kwartał 2024 roku. Tym samym przesądził, że obecne władze zostały wybrane na najdłuższą samorządową kadencję Trzeciej Rzeczpospolitej.
Pięć i pół roku, w których zmieściły się – jak dotąd – pandemia i wojenne migracje, inflacja i rosnące problemy finansowe sektora publicznego. W którym samorządowi przyszło mierzyć się z najbardziej wrogo usposobionym rządem i działającymi pod jego dyktando mediami publicznymi.
Epoka sukcesów, polegających na tworzeniu nowych, finansowanych ze środków europejskich, instytucji i elementów miejskiej infrastruktury należy do przeszłości. Wyczerpuje się też (…)
Cały felieton przeczytaj w najnowszym DTS – bezpłatnie pod linkiem: