Mówi się, że ,,okazja czyni złodzieja”. Sprzyjający moment wykorzystał pewien 31-latek, który ukradł laptop z otwartego bagażnika samochodu. Do zdarzenia doszło w środę około godziny 23. na osiedlu Przydworcowym w Nowym Sączu.

Policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży przedmiotu z samochodu marki Audi. Kiedy przybyli na miejsce, ustalili, że nieznany mężczyzna najprawdopodobniej chwilę wcześniej zabrał laptop z bagażnika i odszedł w stronę bloków. Funkcjonariusze przeszukali okolicę i na klatce jednego z piętrowców zatrzymali podejrzanego odpowiadającego rysopisowi sprawcy kradzieży. Mężczyzna przyznał się do winy i wskazał miejsce w którym ukrył laptop.

– Ponadto, w wyniku pracy operacyjnej, funkcjonariusze ustalili, że 31-latek ma na swoim koncie także inne kradzieże. W przeciągu kilku ostatnich tygodni wyniósł z klatek schodowych i garażu wózek dziecięcy o wartości ponad 1300 złotych oraz dwa rowery, a z otwartego samochodu zaparkowanego pod jednym ze sklepów w gminie Chełmiec ukradł notebook – informuje Iwona Grzebyk-Dulak, oficer prasowy sądeckiej policji.

Mężczyzna w momencie zatrzymania miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Następnego dnia usłyszał zarzut kradzieży. Działał w warunkach recydywy, dlatego grozi mu teraz ponad 7 lat pozbawienia wolności.

fot. ilustr. pixabay