Z ostatniej chwili: Trwają poszukiwania 66-letniego nowosądeczanina. Zostawił krótki list

Z ostatniej chwili: Trwają poszukiwania 66-letniego nowosądeczanina. Zostawił krótki list

W Nowym Sączu trwają poszukiwania 66-letniego mężczyzny. W działaniach bierze udział policja, strażacy z JRG w Nowym Sączu, OSP Biegonice, OSP Mystków, OSP GRS Nowy Sącz, GOPR, a także pies tropiący.

– Niestety nie wiemy, w co był ubrany, kiedy wyszedł z domu, ponieważ pan zamieszkiwał sam. W domu zostawił krótką notatkę, informację, że zamierza opuścić miejsce zamieszkania. Powodu nie podał. List znalazł dzisiaj ktoś z rodziny – wyjaśnia st.sierż. Mateusz Drwal z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Jak dodaje, tak naprawdę nie wiadomo, kiedy mężczyzna wyszedł z domu.

Niestety nie ma też rysopisu mężczyzny.

Jak informuje oficer dyżurny PSP w Nowym Sączu, zgłoszenie wpłynęło do straży pożarnej o 14:24. Działaniami kierują policjanci. Służby zebrały się na ulicy Tadeusza Kościuszki w Nowym Sączu i stamtąd wyruszyły grupy poszukiwawcze. Strażacy przeszukują między innymi teren wzdłuż Dunajca.

Nieoficjalnie: zaginiony mężczyzna to człowiek związany z poprzednimi władzami Kasy Zapomogowo Pożyczkowej Newagu

fot. ilustr. pixabay

 

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama