Jak udało nam się dowiedzieć trwają rozmowy pomiędzy samorządami odnośnie kursowania drugiego ,,szynobusu”, który wyruszał będzie ze Starego Sącza, a być może nawet z Rytra do Dworca Kolejowego w Nowym Sączu. Podróż do naszego miasta trwałaby zaledwie osiem minut. Jednocześnie udałoby się odciążyć z ruchu ulicę Węgierską.
To jednak nie jest taka prosta sprawa, gdyż w dużej mierze zależy od finansowania i stanowiska samorządów od wojewódzkiego po lokalne. Jednak z naszych informacji wynika, iż znaczący partner, a więc władze Województwa Małopolskiego przychylnie odnoszą się do sprawy.
Wszystkim zależy, aby jak najszybciej drugi szynobus zaczął kursować na trasie Rytro – Stary Sącz – Nowy Sącz. Wówczas komunikacja autobusów MPK i innych zostanie tymczasowo dostosowana do kursów, tak aby podwoziły na przystanek, gdzie pociąg rozpoczyna swoją trasę. W Starym Sączu nie ma jednak wystarczającej ilości miejsc parkingowych, aby zostawić samochód, dlatego dużo lepszym rozwiązaniem będzie start pociągu z Rytra, gdzie jest dużo miejsca na zaparkowanie pojazdów.
Oczywiście drugi szynobus będzie kursował w godzinach szczytu, czyli rano i popołudniem. Poruszana jest także kwestia modelu pojazdu, jaki miałby pojawić się na sądeckich torach. Burmistrz Starego Sącza Jacek Lelek jest dość tajemniczy w tej sprawie i zdradza jedynie, że faktycznie ,,coś” jest na rzeczy.
– Nie zaprzeczam, że trwają takie rozmowy – kwituje.
Śledźcie nas na bieżąco, jeśli tylko paznamy więcej szczegółów, niezwłocznie podamy do informacji naszym Czytelnikom.