Wypadek w Jazowsku zakończony ,,cudem”. Tata Oskarka: dziękuję

Wypadek w Jazowsku zakończony ,,cudem”. Tata Oskarka: dziękuję

Jazowsko, Oskar, trzyletnie dziecko, procesja, Boże Ciało, wypadek, 78-latka wjechała w procesję

Dramatyczny wypadek, do którego doszło podczas procesji Bożego Ciała w Jazowsku zakończył się cudem. Tak określa w mediach społecznościowych tata chłopca fakt, że trzylatek przeżył, mimo iż został przejechany samochodem.

Nieopodal kościoła w miejscowości Jazowsko doszło do potrącenia trzyletniego dziecka, które wraz z rodzicami uczestniczyło w procesji związanej ze świętem Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. Jak się okazało, 78-letnia kobieta wsiadała do swojego samochodu, który był na lekkim wzniesieniu, spuściła hamulec ręczny przed włączeniem silnika, w efekcie czego samochód stoczył się i najechał na trzyletnie dziecko. Pojazd dwoma kołami przejechał po trzyletnim Oskarku.

Wczorajszy dzień pokazał naszej rodzinie, ale myślę, że nie tylko naszej, jak niewiele brakuje żeby spokój i szczęście codziennego dnia zamienili się w rozpacz i tragedie. Bardzo dziękujemy wszystkim za troskę, wsparcie, wiadomości i telefony. Postanowiłem napisać ten post, ponieważ wiem, jak wiele osób martwi się o stan Oskarka. Można powiedzieć, że stał się cud i Pan Jezus czuwał nad Oskarkiem, ponieważ pomimo faktu, iż przejechały po nim dwa koła samochodu, to żyje, rusza rączkami i nogami, a kręgosłup nie jest uszkodzony. Będzie teraz na około 10-dniowej obserwacji w szpitalu, ale obrażenia, których doznał są niewspółmierne do całej sytuacji. Bardzo dziękujemy za modlitwę i gorąco wierzymy, że będzie dobrze” – podziękował w mediach społecznościowych Piotr Sołtys, tata chłopca.

Warto zaznaczyć, że gdyby nie szybka reakcja świadków zdarzenia, w tym strażaków, doszłoby do potrącenia kilku osób. O zdarzeniu informowaliśmy w artykule: Jazowsko. 78-latka podczas procesji wjechała samochodem w trzyletnie dziecko. 

Źródło: Piotr Sołtys/ Facebook 

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama