18-letni pomocnik Sandecji Nowy Sącz Kamil Ogorzały po tym jak w lutym podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt z klubem, na boiskach pierwszej ligi czuje się coraz pewniej.
Młody zawodnik, do niedawna gracz czwartoligowych rezerw „Biało-czarnych”, od czterech kolejek wychodzi na murawę w pierwszym składzie. Co więcej w sobotniej potyczce z Podbeskidziem Bielsko-Biała (2:0) popisał się asystą przy golu Mateusza Klichowicza.
– Robię co mogę na treningach, by trener mnie dostrzegał. Chcę grać jak najwięcej, a jeśli dzięki temu mogę pomagać kolegom na murawie, to już bardzo dobrze – mówi skromnie.
Czytaj również: KICKBOXING. MAMY WICEMISTRZYNIĘ POLSKI! „DROBNY NIEDOSYT”
Warto dodać, że 18-latek był w sobotę najmłodszym piłkarzem na boisku. Jeżeli nadal będzie tak ciężko pracował w trakcie zajęć i pokazywał swoje umiejętności na ligowej murawie – klub z Nowego Sącza może mieć z niego wiele pożytku.
Odwiedź konto autora na Twitterze!
Fot. R.Szurek; Sandecja.pl