W siedmiu miejscach Nowego Sącza ktoś podpisujący się inicjałami „WB” zniszczył murale związane z Sandecją.
Wandal albo wandale używali srebrnej farby w sprayu, która dość skutecznie pokryła napisy i obrazy.
Sądeccy kibice Sandecji widząc zniszczenia nie mają wątpliwości:
– To ktoś z Wisły Kraków. Podpis WB to nic innego jak Wisła Bronowice. Nie rozumiemy tego.
To nie pierwszy przypadek zniszczenia murali Sandecji. Oczywiście wandale pozostają bezkarni. Nikt nie wie kto, kiedy i dlaczego tak robi,
Tymczasem na świecie zapadły wyroki w sprawie pierwszych dużych odszkodowań za niszczenie takich obrazów Kwoty sięgają nawet więcej niż milion dolarów.
Oczywiście w tym przypadku nie ma mowy o takiej kwocie. Jednak chyba najwyższa pora, by przypadkami niszczenia murali zająć się poważnie.