Wakacyjne marginałki dts24: Czterdziestka Joanny i wielka miłość Katarzyny

Wakacyjne marginałki dts24: Czterdziestka Joanny i wielka miłość Katarzyny

Co aktorkę z Nowego Sącza – Katarzynę Ucherską wzywa do Memphis? Głos miłości. Przyznała się do tej miłości w sierpniu 2018 roku, w wakacyjnej audycji muzycznej Tomasza Żądy „Ja tu gram”, na antenie radiowej „trójki”. Ten sam głos kazał jej iść kilka dni temu do kina, aby obejrzeć film „Elvis” Baza Luhrmanna i zachwycić się tym, jak Austin Butler ożywił „króla”…

Kocham Presleya od zawsze. Poznałam go w dzieciństwie, dzięki mojej mamie, niedługo po tym, jak zmarł mój ukochany dziadzio. Powiesiłam sobie na ścianie w pokoju jego fotografie z młodości, z czasów gdy był w wojsku. Gdy mama weszła do pokoju, spytała czemu tyle Elvisa na ścianie. Oburzyłam się: Ale jak to? Przecież to jest dziadzio!… Oni rzeczywiście byli bardzo  podobni. Od tego momentu wszystkie swoje gorące, dziecięce uczucia przerzuciłam na Elvisa, a jako nastolatka stwierdziłam, że niezłe z niego ciacho, że to właściwie mój ideał mężczyzny. Nawet zmartwiłam się trochę, że nie znajdę nikogo, kto doskoczyłby do tego ideału, więc pewnie zostanę starą panną z Elvisem na ścianie – opowiadała aktorka tłumacząc skąd tyle piosenek Presleya w nagraniach wybranych przez nią do audycji.

Wczoraj podzieliła się w mediach społecznościowych wrażeniami z premiery filmu o królu rock’and’rolla  i z pobytu w Graceland:

Austin Butler zabrał mnie do domu – do Memphis. Przeżyłam ten film dzięki pięknemu aktorstwu prawie tak, jak przeżywałam Elvis Week 2019 w domu Króla. Premiera tego filmu to dla mnie wielkie święto, list miłosny z zaświatów, hołd dla Artysty i wszystkich artystów, którzy tworzyli i tworzą dalej, napełniając nas i dopełniając” – napisała Katarzyna Ucherska.

„Zaraz skończę 40 lat i wszyscy o mnie zapomną…”   – takie zdanie wygłosił filmowy Elvis. Ależ się pomylił!

W plejadzie gwiazd, których pierwsze rozbłyski miały miejsce na Sądecczyźnie, mamy od kilku dni piękną i wybitnie utalentowaną czterdziestolatkę, o której świat również nie zapomni. Cztery dni temu 40. urodziny obchodziła Joanna Kulig (ur. 24 czerwca 1982 r. w Muszynce).

Gdy oczarowała jurorów „Szansy na sukces” wykonaniem  piosenki Grzegorza Turnaua „Między ciszą a ciszą” – miała 16 lat.  Jako „czterdziestka” ma w dorobku mnóstwo filmowych nagród, międzynarodową sławę dzięki roli w „Zimnej wojnie” Pawła Pawlikowskiego i odcisk swoich dłoni w słynnej Alei Gwiazd w Cannes.

(nik&ik)

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Joanna Kulig (@joannakulig_official)

Zdjęcia: Instagram Katarzyny Ucherskiej i Joanny Kulig

 

Czytaj też:

Atrakcja na skalę europejską? Tak może wyglądać zamek w Nowym Sączu

Reklama