Kto przymierza się do mycia samochodu, albo do suszenia prania z wykorzystaniem kwietniowego słońca, niech lepiej rozważy czy nie warto odłożyć tych planów na później. Już dziś nad Małopolskę dotrze chmura saharyjskiego pyłu.
Jak informuje portal twojapogoda.pl nad zachodnią Saharą od kilku dni szaleją porywiste wiatry unoszące w kierunku północnym tony pustynnego pyłu. Najpierw niebo nad krajami zachodniej i południowej Europy zmieniło barwę na żółto-pomarańczową, a już dziś (wtorek 23. kwietnia) chmura pyłu pojawi się nad południową Polską. Saharyjskie drobinki będą spadać na ziemię wraz z deszczem, który pozostawi po sobie charakterystyczny ślad na oknach, dachach i na karoserii aut.
Nietypowego „brudnego deszczu” można się spodziewać szczególnie w Beskidach i w Tatrach.
Chmura saharyjskiego pyłu może utrzymać się nad Polską do piątku.
Ciekawym „bonusem” związanym z jej obecnością będą intensywne kolory przy wschodzie i zachodzie słońca.
Identyczne zjawisko obserwowaliśmy niemal dokładnie rok temu: