W niedzielę, około godziny 20. spod jednego z sądeckich centrów handlowych zniknął rower. Dziewiętnastoletni mężczyzna nie cieszył się ze zrabowanej zdobyczy długo. Dzięki sprawnej akcji policji udało się ująć go w niespełna godzinę po kradzieży.
Gdy oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o kradzieży, natychmiast poinformował wszystkie patrole, które w tym dniu pełniły służbę na mieście. Sprawdzono monitoring i przekazano wszystkim rysopis rabusia.
Jeden z patroli, który pełnił służbę w okolicach ul. Szwedzkiej zlokalizował mężczyznę, który jechał na rowerze. Wygląd zarówno roweru, jak i sprawcy zgadzał się z podanym wcześniej opisem. Policjanci zatrzymali złodziejaszka i postawili mu zarzuty, za które grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Rower wróci do rąk właściciela.