Udziałowcy Sądeckich Wodociągów zdecydowali: nie będzie tańszej wody dla sądeczan

Udziałowcy Sądeckich Wodociągów zdecydowali: nie będzie tańszej wody dla sądeczan

Dziś Sądeckie Wodociągi przedstawiły stanowisko zarządu wypracowane na nadzwyczajnym Zgromadzeniu Wspólników, dotyczące pomysłu prezydenta Ludomira Handzla na obniżenie stawek za wodę dla mieszkańców miasta. Decyzją udziałowców odrzucono proponowany przez prezydenta projekt uchwały o utworzeniu kapitału rezerwowego, który miałby zostać wykorzystany, aby obniżyć cenę kubika dla sądeczan. Zdaniem większości wspólników przyjęcie uchwały naruszałoby obowiązujące prawo i stwarzało zagrożenie upadłością spółki. 

W jednej z kluczowych kwestii dotyczącej charakteru ceny taryfowej za wodę i ścieki przedstawiono opinie: Izby Gospodarczej Wodociągi Polskie, Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, prof. dra hab. Piotra Zapadki, Prodziekana Wydziału Prawa i Administracji i Kierownika Katedry Prawa Finansowego i Ekonomii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie
i dra Jacka Kołacza. Interpretacje te zbieżne są z wyrokami, które w podobnych sprawach wydały: Sąd Apelacyjny w Białymstoku, Sąd Okręgowy w Rzeszowie, a także Sąd Najwyższy. Ich wspólnym mianownikiem była wykładnia, że cena taryfowa jest ceną sztywną, co z prawnego punktu widzenia uniemożliwia jej zmianę. Wspólnicy uznali to stanowisko za wiążące w odróżnieniu do ekspertyzy przygotowanej na zlecenie Prezydenta Nowego Sącza, która cenę taryfową traktuje jako cenę maksymalną – czytamy w oświadczeniu Sądeckich Wodociągów. 

Dodatkowo przeanalizowano sytuację finansową spółki w sytuacji, gdyby doszło do obniżenia cen taryfowych. Jak informuje zarząd spółki Sądeckie Wodociągi  – z analizy wynika, że przychody spadłyby o o około 19 mln zł rocznie. To spowodowałoby stratę blisko 12 mln zł rocznie i oznaczałoby, że spółka nie byłaby w stanie spełnić warunków postawionych przez banki, które udzieliły kredytu.

Spółka mogłaby stanąć w obliczu upadłości, a mieszkańcy musieliby się liczyć ze wstrzymaniem dostaw wody i odbioru ścieków – podkreśla Tadeusz Frączek, prezes spółki.

Przypomnijmy, że Zgromadzenie Wspólników Spółki Sądeckie Wodociągi zwołane na wniosek prezydenta miasta Nowego Sącza Ludomira Handzla miało dać odpowiedź na pytanie, czy ceny wody w mieście mogą zostać obniżone decyzją spółki. Po dyskusji zdecydowano o przerwaniu posiedzenia.

-Wszyscy czujemy się odpowiedzialni za tą spółkę bez względu na to, jakie mamy w niej udziały. Współpraca przed wyborami samorządowymi była bardzo dobra i graliśmy do jednej bramki. Dziś prezydent przedstawił pomysł na obniżenie ceny taryfowej poprzez utworzenie kapitału rezerwowego. W związku z tym, że nie mieliśmy wcześniej okazji zapoznać się z projektem tej uchwały, zdecydowaliśmy, aby ogłosić przerwę. Wniosek po głosowaniu został przyjęty i w konsekwencji zgromadzenie będzie kontynuowane 25 października – mówił wówczas Jacek Lelek, burmistrz Starego Sącza.

Prezydent Ludomir Handzel skomentował decyzję jaka zapadła  dziś w Sądeckich Wodociągach w sposób następujący:

Opublikowany przez Nowy Sącz Piątek, 25 października 2019

Opinie jakimi posiłkowali się udziałowcy spółki podejmując decyzję  zamieszczamy poniżej:

opinia_Wody_Polskie

opinia_1

 

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama