W sobotę będzie bomba! – zapowiada Krzysztof „Twardy” Twardowski, bokser z powiatu limanowskiego, którego kariera nabiera tempa. Po pokonaniu, dodajmy sensacyjnym (w drugiej rundzie przez nokaut), Krzysztofa Zimnocha, Twardowski otrzymuje coraz więcej propozycji walk.
Najbliższa już w sobotę, w Stalowej Woli z pochodzącym z Ugandy – Hemzą Wanderą. Pięściarzem z Afryki, ale mieszkającym w Holandii.
Dwa dni przed Galą, Krzysztof Twardowski powiedział nam: – Wszystko jest aktualne, i miejsce i rywal. Formę mam rewelacyjną. Czuję się super i z niecierpliwością czekam na sobotnią walkę. Ten tydzień mam luźniejszy. Skupiam się na technice, gdyż Hemza walczy w odwrotnej pozycji. Ale wszystko mam pod kontrolą. W sobotę z mojej strony będzie „bomba”!
Dodajmy, że przygotowując się do sobotniej Gali Twardowski trenował nie tylko w Nowym Sączu. ale również w Niemczech.
Krzysztof Twardowski z lewej strony