Wójt gminy Gródek nad Dunajcem Józef Tobiasz:

Sukcesy

Większość zaplanowanych prac udało nam się wykonać. Najważniejsze przedsięwzięcie, w którym gmina jest partnerem, to prace przy drodze wojewódzkiej nr 975. Jest to inwestycja trzyetapowa i część prac została już wykonana. To jest chyba największe osiągnięcie, bo zabiegałem o to siedem lat i w końcu się udało. Jesteśmy partnerem i mamy swój wkład w oświetlenie, chodniki.

Drugim sukcesem jest wybudowanie stadionu dla klubu UKS Staszkówka Jelna w Siennej. Niewiele gmin może poszczycić się pełnowymiarowym stadionem piłkarskim w tak urokliwym miejscu. Udało nam się zdobyć teren, wykonaliśmy projekt, koncepcję i obiekt został niedawno oddany do użytku.

Trzecią istotną inwestycją jest świetlica środowiskowa z pozyskanych środków unijnych w Jelnej, a przy tym rozbudowa remizy OSP, dzięki czemu powstało centrum społeczno-kulturalne.

Niepowodzenia

Niepowodzeniem na pewno jest sprawa opracowania nowego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego oraz planu zagospodarowania przestrzennego dla całej gminy (procedura trwa już pięć lat.) Nie jest to nasza wina. Opóźnienia spowodowały względy proceduralne. W trakcie prac inne instytucje takie jak Wody Polskie czy Państwowy Instytut Geologiczny zmieniały swoje mapy i my w związku z tym musieliśmy nanosić zmiany do naszych dokumentów planistycznych Mieszkańcy oczekują na plan w związku ze swoimi planami budowlanymi, inwestorzy na możliwość rozwijania swoich przedsiębiorstw.

Kłopotem niewątpliwie jest brak bezpłatnego dostępu do Jeziora Rożnowskiego dla turystów i mieszkańców. Na niewystarczające wykorzystanie tego potencjału wpływa brak ogólnodostępnej i bezpiecznej infrastruktury turystycznej, co przekłada się bezpośrednio na brak wzrostu ruchu turystycznego lub też na niewystarczające wykorzystanie tego potencjału. Tereny te niestety nie należą do Gminy. Ich właścicielem jest Skarb Państwa.

Trzecie niepowodzenie to sprawa zanieczyszczenia samego jeziora. Sprawa ta powinna być uregulowana raz na zawsze na szczeblu centralnym. Czynimy w tym kierunku starania od lat. Niestety ze smutkiem przyznaję – bez efektu.

(KNB)

O sukcesach i porażkach w innych gminach przeczytasz w „Dobrym Tygodniku Sądeckim”