Cztery góry: Paścia, Sałasz, Jaworz, Babia. Rowerowe szaleństwo!

Cztery góry: Paścia, Sałasz, Jaworz, Babia. Rowerowe szaleństwo!

Tego lata tworzymy wspólnie Sądecką Mapę Rowerową. Przysyłajcie nam krótkie opisy swoich ulubionych tras rowerowych, a my na portalu dts24 ułożymy z nich rowerowy przewodnik Waszego autorstwa.

Michał Zychowicz proponuje dziś wyprawę dla ambitnych. Duże przewyższenia, niemały dystans i olbrzymia frajda z tego, co można po drodze zobaczyć:

Przebieg trasy: Nowy Sącz – Paścia Góra – Trzetrzewina – Krasne Potockie – Męcina – Pisarzowa – Mordarka – Przełęcz pod Sałaszem – Sałasz- Jaworz – Babia Góra – Skrzętla Rojówka – Chełm – Chomranice – Klęczany – Paścia Góra- Nowy Sącz

Dystans: około 61 km,

suma przewyższeń: około 1400 metrów,

trudność: wysoka.

Opis trasy:

Wyruszamy z Nowego Sącza i kierujemy się na Paścią Górę, gdzie wygodną drogą szutrową dojeżdżamy do samego końca, do szlabanu. Za szlabanem, asfaltową drogą jedziemy w kierunku Trzetrzewiny i po około dwóch kilometrach dołączamy do drogi krajowej, którą jedziemy około pół kilometra i przed serpentynami na Wysokie skręcamy w prawo na Krasne Potockie. Zjazd w dół, potem do góry i za „farmą” kolektorów słonecznych skręcamy w lewo, gdzie zjeżdżamy aż do Męciny.

Po skręcie w lewo kontynuujemy główną drogą w kierunku miejscowości Mordarka i przed szkołą (jadąc w stronę Limanowej) skręcamy w prawo, w kierunku Limanowa-Ski. Po około 4 kilometrowym- momentami ostrym- podjeździe znajdziemy się na Przełęczy pod Sałaszem (670 mnpm). Nasyciwszy umysł pięknymi widokami Beskidu Wyspowego, które mamy patrząc na zachód, zaczynamy terenowy etap pętli.

Szutrową drogą, stokówką, która wije się po zboczach, po niecałych dwóch kilometrach dojedziemy do małego gospodarstwa- tam skręcamy w prawo i terenową drogą jedziemy w kierunku myśliwskiej „ambony”. Nie jedziemy jednak prosto w górę koło ambony, tylko odbijamy lekko w lewo przed amboną w terenową drogę, która trawersuje zbocze i jedziemy nią na samą grań, gdzie dołączamy do szlaku niebieskiego i nim kontynuujemy wycieczkę.

Kolejnym punktem na naszej trasie jest szczyt Sałasz (909 mnpm), a chwilę za nim Jaworz (921 mnpm) zwany także Kretówką- najwyższy na Paśmie Łososińskim. Zjazd ze szczytu Jaworza jest dość trudny technicznie, dlatego mniej doświadczeni rowerzyści rower sprowadzą. Na południowo-wschodnim zboczu Jaworza znajduje się drewniana wieża widokowa, która oferuje piękne widoki na Tatry, Beskid Wyspowy, Beskid Sądecki, Pogórze Rożnowskie. Jest tam też miejsce na ognisko i wypoczynek.

Z Jaworza zjeżdżamy w dół najpierw drogą gruntową, a potem asfaltową, która na podjeździe pod Babią Górę przechodzi w płyty, a następnie znów w drogę gruntową. Po nieco ponad 3 kilometrach znajdziemy się przy kościółku w miejscowości Skrzętla-Rojówka. Tam odbijamy w prawo obok gospodarstw domowych i jedziemy w górę za gruntową drogą, z której nigdzie nie zjeżdżamy by nie zgubić trasy. Droga ta, przez las, zawiedzie nas poprzez szczyt góry Chełm Łososiński (783 mnpm) nieopodal nadajnika radiowo-telewizyjnego, ale w tym miejscu, po wyjeździe z lasu, trzeba skręcić ostro w prawo i przez około 1,5 kilometra jechać drogą gruntową do przysiółka Kłodne-Klenie.

Teraz pozostaje nam dość stromy, asfaltowy zjazd z licznymi serpentynami, kończący się w miejscowości Kłodne. Dojechawszy do drogi głównej, skręcamy w lewo w kierunku Chomranic, potem Klęczan. Jadąc przez Klęczany możemy wrócić do Nowego Sącza albo przez Paścią Górę (w Klęczanach należy skręcić w prawo i jechać przez przysiółek Drzykowa na Paścią Górę) albo jechać główną drogą przez Marcinkowice i Rdziostów.

 

Projekt realizowany dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego

 

ZOBACZ TEŻ: TRASA NR1:  NOWY SĄCZ – PTASZKOWA – JAWORZE – NOWY SĄCZ

Tekst i zdjęcia Michał Zychowicz

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama