Szyk po sądecku czyli dyskretny czar przeszłości

Szyk po sądecku czyli dyskretny czar przeszłości

Sądeczanki i sądeczanie od wieków wiedzieli, co to znaczy „dobrze się ubrać”, a swoim wyglądem w niczym nie odstawali od mieszkańców wielkich miast niegdysiejszych Austro-Węgier czy II Rzeczpospolitej. „Mody” Zabytkowe ubiory i akcesoria modowe ze zbioru Fundacji Nomina Rosae i kolekcji prywatnych z lat 1870–1950, to wystawa, która przenosi nas w czas konnych powozów, wachlarzy, kobiet w sukniach z tiurniurą i mężczyzn w eleganckich kapeluszach. A zaprasza na nią do Domu Historii przy ul. Pijarskiej 21 fundacja Nomina Rosae.

Nasza wystawa obejmuje lata od 1870 roku do lat 40-tych XX wieku – mówi Maria Molenda, prezes fundacji Nomina Rosae i autorka wystawy. – Jej celem jest przybliżenie odwiedzającym mody nowosądeckiego mieszczaństwa, dlatego prezentujemy w niej przede wszystkim obiekty związane z mieszkańcami naszego miasta i sławnymi sądeckimi rodzinami. Na wystawie będzie można zobaczyć suknie, ubiory męskie, bieliznę, akcesoria modowe, w tym rękawiczki, torebki, wachlarze, a także fotografie, które uwieczniały stroje dawnych sądeczan.

Obiekty prezentowane na wystawie, takie jak chociażby piękna suknia sądeckiej mieszczanki pochodząca z 1870 roku, trafiły w ręce autorów wystawy min. dzięki darom przedstawicieli starych sądeckich rodzin lub też zostały wypożyczone z prywatnych zbiorów rodzinnych i kolekcjonerskich. Podobnie jak stylowe fotografie, prezentujące portrety dawnych sądeczan.

Perełkami wystawy są ubiory damskie, w tym przede wszystkim suknie – mówi Maria Molenda. – Wyraźnie widać, że nosili je ludzie zamożni, doskonale obeznani z kanonami panującej ówcześnie mody. Sądeccy eleganci i elegantki zawsze dbali o swój wygląd i poświęcali mu mnóstwo czasu. Niektóre suknie trudno było nawet ubrać samemu.Większość eksponatów była już szyta na maszynie, ale wykończenia są oczywiście ręcznie. Zachwyca nie tylko precyzja i piękno wykonania, ale także doskonałe materiały – różne rodzaje wełen, jedwabie, szyfony, czy len.

Choć eksponatów raczej nie można dotykać, współczesne elegantki będą miały wyjątkową okazję przymierzyć różne rodzaje dawnych modeli kapeluszy i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.

Wystawa w Domu Historii będzie czynna w sierpniu, od czwartku do niedzieli, w godz. 11.00 -16.00. Możliwe jest także zwiedzanie w innych dniach i godzinach (rezerwację należy zgłaszać pod numerem telefonu 696 397 540)

Dary dla Domu Historii przekazali: Marta Kalarus, Katarzyna Kalczyńska, Ewa Kustron de Ramos,  Monika Ślepiak, Alicja Derkowska i Tadeusz Kopiec.

Z kolei przedmioty ze swoich prywatnych kolekcji udostępnili: Magda Miller, państwo Znamirowscy, Katarzyna Kalczyńska, Magda Kalarus, Anna Ombachowa, Tadeusz Kopiec oraz Maja i Łukasz Kopcowie.

fot. Tatiana Biela

 

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama