Wczoraj (9 czerwca) funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu podejmowali nietypową interwencję. Zostali zadysponowani do gminy Stary Sącz, ale tym razem nie ratowali ludzi, ani ich dobytku.
Kiedy funkcjonariusze z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 dotarli do Barcic, okazało się, że z gniazda, znajdującego się na wysokości 12 metrów, wypadły dwa pisklęta pustułki zwyczajnej. Nie obyło się więc bez podnośnika hydraulicznego z JRG nr 1 w Nowym Sączu.
Dwóch strażaków w uprzężach ratowniczych przetransportowało pisklęta w koszu podnośnika, a następnie umieściło je w gnieździe. Ponadto funkcjonariusze dodatkowo zabezpieczyli i ustabilizowali ptasi dom.
Działania trwały ponad dwie godziny.
fot. PSP w Nowym Sączu
Czytaj też: Jubileuszowy Rajd im. Jana Pawła II przeszedł do historii