Dwadzieścia lat – dla jednych niewiele, dla innych całkiem sporo. W wieku dwudziestu lat chciałoby się podbijać świat, spełniać marzenia. Wtedy wszystko wydaje się możliwe, a życie czerpie się pełnymi garściami. Ten piękny wiek osiągnęła właśnie Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Nowym Sączu. Czy i przed nią świat stoi otworem?

– Mamy w ofercie nowe kierunki kształcenia: Dietetyka, Zarządzanie oraz Transport i Logistyka. Jestem przekonany, że spotka się to z zainteresowaniem młodych ludzi, którzy będą chcieli wejść w mury naszej uczelni – mówi Rektor Mariusz Cygnar. – Przy kreowaniu nowych kierunków kształcenia staramy się dyskutować, sięgać po opinie pracodawców, podmiotów zewnętrznych, aby łatwiej ukierunkować to, co będzie dobrą ofertą dla młodych ludzi.

Kiedy obecny rok akademicki dobiegnie końca, sądecka PWSZ będzie mogła się pochwalić ponad 20-tysiącami absolwentów. Nie są to tylko osoby z powiatu nowosądeckiego, ale też z limanowskiego czy gorlickiego. Pojawiają się także studenci z Podkarpacia i ze Śląska.

– W tym roku studiuje około 3,5 tysiąca osób na studiach stacjonarnych, niestacjonarnych, pierwszego i drugiego stopnia oraz podyplomowych – informuje Tomasz Zacłona, rzecznik prasowy PWSZ. – Jesteśmy uczelnią, która przez te dwadzieścia lat bardzo się rozwijała. Modyfikowaliśmy kierunki, zmienialiśmy specjalności, rozwijaliśmy bazę dydaktyczną. Bardzo mocno poszerzała się też kadra naukowa, która dodatkowo od kilku lat intensywnie podnosi własne kwalifikacje, zdobywając kolejne stopnie i tytuły naukowe, co nas niezmiernie cieszy, ponieważ budujemy tutaj na Sądecczyźnie własną kadrę akademicką, która za kilka, kilkanaście lat będzie w stanie samodzielnie dawać uprawnienia do prowadzonych kierunków.

Jak Rektor wyobraża sobie szkołę za kolejne dwadzieścia lat?

– Jestem przekonany, że zwiększymy liczbę instytutów, bazę dydaktyczną, lokalową. Już dzisiaj mamy w planie budowę Instytutu Ekonomicznego. Mamy nadzieję, że proces budowy ruszy w przyszłym roku kalendarzowym – zdradza Mariusz Cygnar.

Choć szkoła świętuje swój jubileusz przez cały rok, to główne uroczystości przypadły właśnie na ten weekend. W piątek w kościele pod wezwaniem św. Kazimierza w Nowym Sączu odprawiona została uroczysta msza święta, której przewodniczył biskup Andrzej Jeż. Po niej pochód złożony z władz uczelni, wykładowców, studentów, absolwentów, przedstawicieli okolicznych samorządów i innych uczelni oraz z pozostałych zaproszonych gości przeszedł ulicami miasta do Auli PWSZ.

https://www.facebook.com/DobryTygodnikSadecki/videos/1756328211071308/

Tam odbyło się nadzwyczajne, uroczyste posiedzenie Senatu i Konwentu, podczas którego Auli nadane zostało imię Profesora Andrzeja Bałandy – wybitnego fizyka, współzałożyciela i pierwszego rektora PWSZ w Nowym Sączu. Z tej okazji nastąpiło odsłonięcie tablicy pamiątkowej, w którym uczestniczyła między innymi córka profesora – Agnieszka oraz jego wnuk Maciej. Więcej o Andrzeju Bałandzie i jego zasługach dla uczelni przeczytasz TUTAJ.

W programie wydarzenia znalazło się też odznaczenie pracowników, wystąpienie rektora i zaproszonych gości oraz krótki koncert chóru Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Nowym Sączu.

Tego samego dnia w Rytrze miało miejsce spotkanie integracyjne pracowników, emerytów i przyjaciół uczelni. Natomiast w sobotę w Auli Profesora Andrzeja Bałandy zabrzmiały klimatyczne dźwięki muzyki podczas koncertu w wykonaniu Mai i Andrzeja Sikorowskich.

Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej życzymy sto lat i tyle energii do rozwoju i podbijania świata, ile ma w sobie przeciętny dwudziestolatek.