Stary Sącz. Płonął pustostan. Strażacy szukali w środku człowieka

Wczoraj (14 października) na ulicy Partyzantów w Starym Sączu palił się drewniany dom – pustostan. Strażacy uzyskali informację, że w budynku może znajdować się jedna osoba.

O 18:56 na miejsce zadysponowano dwa zastępy z Jednostki ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Nowym Sączu oraz pięć zastępów z okolicznych OSP.

Budynek był w całości objęty pożarem. Część dachu zawaliła się, a pozostałości wraz z dachówkami znajdowały się wewnątrz domu. Strażacy zabezpieczyli teren i przystąpili do gaszenia ognia. Dwóch z nich w sprzęcie ochrony dróg oddechowych weszło do środka i dokładnie przeszukało pomieszczenia. Nikogo nie znaleziono.

– Na budynku znajdował się drewniany nadpalony strop. Wewnątrz znajdowały się żarzące elementy, które były stopniowo wyrzucane i przelewane wodą. Po ugaszeniu pożaru przy użyciu drabiny przenośnej oraz pilarki do drewna usunięto w całości dach oraz część konstrukcji budynku – relacjonują funkcjonariusze PSP w Nowym Sączu.

Na koniec dokładnie sprawdzono budynek przy użyciu kamery termowizyjnej. Działania strażaków trwały godzinę i czterdzieści pięć minut. Nie udało się ustalić, co było przyczyną pożaru.