Siedmiokrotnie dźgnęła nożem swoją córkę, a później sama skoczyła z mostu

Siedmiokrotnie dźgnęła nożem swoją córkę, a później sama skoczyła z mostu

Mieszkanka Kasinki Małej (gm. Mszana Dolna) siedmiokrotnie dźgnęła nożem swoją 17-letnią córkę, a potem uciekła z domu i skoczyła z mostu. Początkiem listopada nadzór nad śledztwem przejęła Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu. 

Do tragicznych zdarzeń doszło w nocy 8 października br. Kobieta chciała zabić swoją niepełnosprawną w znacznym stopniu córkę. Chwyciła za nóż i siedmiokrotnie raniła nastolatkę w okolice brzucha.

– Zamierzonego celu nie osiągnęła z uwagi na interwencję osób trzecich i natychmiastową pomoc lekarską. Sama podejrzana po tym zdarzeniu usiłowała popełnić samobójstwo skacząc z mostu – informuje Leszek Karp, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.

Na miejsce natychmiast wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, które przetransportowało  poszkodowaną dziewczynę do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Na szczęście udało się uratować jej życie. Również matka przeżyła próbę samobójczą.

Podejrzana przyznała się do wszystkich zarzucanych jej czynów. Sąd Rejonowy w Limanowej na wniosek prokuratora zastosował wobec niej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego, trzymiesięcznego aresztu. Początkowo śledztwo w sprawie tragicznych wydarzeń prowadziła limanowska prokuratura, jednak początkiem listopada nadzór nad dochodzeniem przejęła Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu.

Jakie były okoliczności zdarzenia i co doprowadziło do rodzinnej tragedii? Na te pytania starają się odpowiedzieć śledczy prowadzący sprawę.

WAŻNE!

Jeśli jesteś w kryzysie emocjonalnym, życie straciło dla Ciebie sens, daj sobie pomóc i zadzwoń. Specjalnie dla Ciebie uruchomiono telefony zaufania. 

Każdy z konsultantów posiada wyższe wykształcenie specjalistyczne – psychologiczne lub pokrewne oraz przeszedł cykl szkoleń z zakresu telefonicznej pomocy psychologicznej. 

Fot. ilustracyjne. pixabay

Reklama